Trwa triumfalny rajd notowań Jastrzębskiej Spółki Węglowej na warszawskiej giełdzie. Akcje JSW w ciągu tygodnia podrożały o prawie 10 proc.
Na ostatniej sesji przed końcem zeszłego roku cena nie przebiła psychologicznej granicy stu złotych a jeden walor kosztował 96,27 zł. Już nazajutrz po ponownym otwarciu parkietu w 2018 r. (w czwartek 4 stycznia) JSW wystrzeliła w górę do poziomu 105,50 zł, ale następnie – do końca zeszłego tygodnia inwestorzy trwali w wyczekiwaniu i notowania JSW nie zmieniały się znacznie.
W piątek, 12 stycznia, na zamknięciu sesji akcje górniczej spółki znowu wyraźnie poszły w górę (do 107,30 zł). Po weekendzie i wyraźnie „testującym” poniedziałku (chwilowa zwyżka do rekordu rocznego 108,90 zł i równie szybki spadek) we wtorek, 16 stycznia, ceny JSW już dużo wyraźniej pięły się w górę, osiągając nawet poziom 109,75 zł za akcję.
Droższe walory JSW były wyłącznie w pierwszych dniach po debiucie w lipcu 2011 r.
Nic dziwnego, że specjalistyczne portale pb.pl i bankier.pl właśnie umieściły JSW wśród kandydatów do miana Mistrza GPW 2017 r. Analitycy przypominają, że udany był już 2016 r.
„Jastrzębska Spółka Węglowa nie miała sobie równych na GPW w 2016 r. W dwanaście miesięcy jej wartość wzrosła o 528 proc. Co ciekawe, 2017 r. wcale nie przyniósł korekty. Tak dynamicznie jak w 2016 r. wprawdzie nie było, jednak JSW i tak — z wynikiem 43,9 proc. — znalazła się w gronie najlepszych blue chipów. Co istotne, rosły także wyniki. W czwartym kwartale 2016 r. spółka po raz pierwszy od pięciu lat wypracowała przychody przekraczające 2 mld zł. W kolejnych dwóch kwartałach także udało się powtórzyć ten wynik. Pod względem zysków 2017 r. ma szansę dorównać dotychczas rekordowemu rokowi 2011 (debiut – przyp. nettg.pl). W spółce, która jeszcze niedawno stała na skraju bankructwa, znów można mówić o węglowym eldorado” - oceniają autorzy konkursu na lidera warszawskiej giełdy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jakie rekordowe,jak jeszcze brakuje 30 zł do ceny debiutu.