- Wyższe ceny węgla już są widoczne w naszych wynikach. Dzięki temu wrzesień zakończyliśmy na bardzo wysokim plusie – powiedział „Rzeczpospolitej” Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej. Pojawiają się głosy, że luka w wydobyciu PGG może sięgnąć 5-6 mln t. Prezes uspokaja, że wydobycie na koniec roku powinno wynieść 30 mln t, a odchylenie wobec planu wynika przede wszystkim z uwarunkowań geologicznych.
Red. Barbara Oksińska w tekście pt. „PGG mierzy węglową dziurę i siłuje się ze związkami” pisze m.in. o problemach z dostępnością polskiego węgla oraz o rozmowach, które są prowadzone w PGG na temat zakładowego układu zbiorowego pracy. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że jedną z propozycji jest ujednolicenie miesięcznej pensji. Na zmiany te muszą się zgodzić związki zawodowe.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
koszt podwyzki tylko o 100 zlotych dla kazdego to dla pgg wydatek okolo 50 milionow ,,zapomnijcjcie o podwyzkach ,,,za pierwsze polrocze zysk ,,pgg,,to 8 milinonow przy cenie wegla srednio 80 dolarow,,,,az strach pomyslec co bedzie jak wegiel spadnie do 50,,,,,i skonczy sie kasa z energetyki
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Panie Rogala chwal się Pan dalej wynikami i milionami, a my na dole dalej będziemy orać za 3k miesięcznie ... albo za 4k z 5cioma czerwonymi ...
Warunki geologiczne nikogo nie przekonają jak ceny spadną i staniecie na skraju bankructwa to nie jest tłumaczenie Jesteście po prostu nie wydajni i zadaniem zarządu jest to zmienić , druga rzecz był pan na dole i widział te warunki ... czy widział pan tylko wypylone chodniki i przekopy.
Gdyby nie wywindowane ceny bylibyście na głębokim minusie , nie ma czym się podniecać po prostu nie bilansujecie się i dobrze pan o tym wiesz.