Ściana 252 w pokładzie 408 na poziomie 1000 m ruchu Bielszowice kopalni Ruda zaliczona jest do najwyższej, IV kategorii zagrożenia metanowego. Ma też II stopień zagrożenia tąpaniami. Głębokość zalegania pokładu nie pozostaje bez wpływu na warunki pracy. Temperatura pierwotna skał na poziomie 1000 m jest wysoka. Część rejonu wentylacyjnego ściany, zwłaszcza chodnik nadścianowy, zaliczane są do I stopnia zagrożenia klimatycznego.
Praca w warunkach skojarzonych zagrożeń to prawdziwe wyzwanie. Ściana 252 ruszyła pełną parą 7 kwietnia br. Rejon ten jest znacznie oddalony od szybów centralnych. Transport ludzi odbywa się bez zakłóceń. Pierwszy odcinek, wiodący wyrobiskami przekopowymi, górnicy pokonują koleją podziemną, następnie przesiadają się na kolejkę podwieszaną. Dobrze zorganizowany transport ludzi podnosi efektywność pracy. Najważniejsze jest jednak bezpieczeństwo górniczych brygad.
Profilaktyka na dole
- Bezpieczne prowadzenie robót w najwyższej, IV kategorii zagrożenia metanowego możliwe jest dzięki konsekwentnie prowadzonemu odmetanowaniu górotworu za pomocą otworów drenażowych wierconych nad pole wybieranej ściany. W celu rozrzedzenia metanu uwalnianego podczas wydobycia zastosowaliśmy profilaktykę polegającą m.in. na tłoczeniu powietrza lutniociągiem w rejon skrzyżowania ze ścianą, zastosowaniu przegrody wentylacyjnej oraz urządzeń wentylacji pomocniczej. Do lutniociągu wpięta jest chłodnica powietrza w celu poprawy warunków klimatycznych na skrzyżowaniu chodnika 3 ze ścianą 252. Taka profilaktyka umożliwia bezpieczne wybieranie tej ściany – opisuje szczegóły wykonanych zadań Roman Jenda, główny inżynier górniczy ruchu Bielszowice kopalni Ruda.
Przed frontem ściany, w chodnikach przyścianowych, zamontowano stalowe stojaki służące do zabezpieczenia 100 m strefy szczególnego zagrożenia tąpaniami. W strefach tych obowiązuje zakaz stosowania urządzeń wymagających stałej obsługi oraz ograniczenie przebywania pracowników do niezbędnego minimum. Ludzie są na bieżąco szkoleni na okoliczność zwalczania zagrożeń skojarzonych dla rejonu tej ściany.
Poprawę warunków klimatycznych w rejonie ściany 252, w chodniku podścianowym, osiągnięto z kolei m.in. dzięki dwóm chłodnicom lokalnym, obniżającym temperaturę strumienia powietrza o 18 st. C. Dodatkowo w chodniku nadścianowym uruchomione zostały dwie chłodnice powietrza o mocy 2 MW, zasilane tzw. wodą lodową z centralnej klimatyzacji grupowej usytuowanej na poziomie 1000.
- Świeży strumień powietrza doprowadzany jest tam z szybu VI, zlokalizowanego w południowej części obszaru górniczego poza zabudową miejską. Sprowadzane tym szybem powietrze jest chłodniejsze od tego w szybach centralnych o 4 st. C – wyjaśnia Tadeusz Jagła, główny inżynier wentylacji ruchu Bielszowice kopalni Ruda.
Pełna mobilizacja
- Na razie świetnie sobie radzimy, choć natura nas nie oszczędza. W ostatnim czasie w ścianie pojawiło się zaburzenie tektoniczne w postaci uskoku. Niezbędna była pełna mobilizacja wszystkich służb kopalnianych, od działu górniczego po energomaszynowy, który jest odpowiedzialny również za przeglądy techniczne, bieżącą konserwację urządzeń elektrycznych oraz mechanicznych. Wydobycie w tym najtrudniejszym okresie przebiegało zgodnie z planem i nadal utrzymywane jest na stabilnym poziomie – przyznaje Robert Brytan, sztygar oddziałowy oddziału G2 – B, który fedruje w ścianie.
Jednym z przodowych w tym oddziale jest Dariusz Ciudaj.
- Załoga raz jeszcze świetnie się sprawdziła. Tych ludzi naprawdę stać na wiele. Mimo trudnych warunków udało się wszystko zorganizować niemalże do perfekcji, od profilaktyki zagrożeń po bardzo istotny dla nas transport załogi – przyznaje Ciudaj.
Wydobycie ze ściany 252 prowadzone jest obecnie trzema zmianami wydobywczymi i jedną konserwacyjną. Miesięczne wydobycie kształtuje się na poziomie 50 tys. t netto dobrej jakości węgla.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
W Boryni to gorole,czy nie hahaha?
My z Borynii na łopatówie momy 3500 t/dobe .Ale chopie o czym godka..
Żeby zamknąć Bogdankę wystarczy wysłać kadrę inżynieryjną z Bielszowic do zarządzania wydobyciem. Tak jak to zrobioni na Halembie
Dobrze zorganizowany transport???? Załoga pracująca w piekle na 6 h dzień w dzień na wyjazd pieszo ok. 5km po całej szychcie w piekle pozdrawiam
50000t na miesiac (20dni) to 2500t na dobe. To ile bielszowice maja scian 3-4 bo na 2 to chyba na siebie nie zarobią
50000t na miesiąc to jakiego 2500 na dobe szału nie ma
A sześcio szpan na czele
Hmm , po galoty to chyba na łaźnia lecieli,żeby się fota szczelic :)
Bolek
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
7 osób bo reszta to kalfaktorzy i pisarze z szychtami scianowymi. Do zdjęcia nie mogli przyjść bo z budy daleko pod szyb i by im kawa ostygła
Na Halembe dobrze ze dozór z Bielszowic przeniesli i sie wegiel sypie bo bysmy dali kamienno malta fedrowali
TA was woza a my 2 lata z buta zapierdzielali bo grp sie na tej grubie nie liczy
Ja na Halembie to mocie wykon ale w kamieniu. Nie mom pojecia po co Bielszowicom Halemba do szczescia.
No co Elektryk jest? Jest.ślusarz jest? jest Sztygar na kombajn dwóch sekcyjnych i reszta na napędy.
Do gabloty przodowników ordery na barbórkę i po kilo zwyczajnej na chłopa.
na halembie takie wykony robimy kilofami i nie pchamy sie do zdjec w gablotach,,, 1 km chodnika przgotowek na strzal robimy w miesiac i nikogo to nie dziwi
7 osób + sztygar na całą ścianę łącznie z napędami?