Dobiegają końca konsultacje i uzgodnienia międzyresortowe w sprawie „Programu dla sektora górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 2016-2030”. Już wkrótce ten dokument trafi pod obrady rządu.
- Na bieżąco pracowaliśmy nad tworzeniem programu, byliśmy informowani o postępach prac. Nasze uwagi dotyczyły m.in. konieczności udziału strony społecznej w procesie monitorowania sytuacji branży, jej udziału we wszystkich ważnych procesach – podkreśla Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce.
Jak poinformował Grzegorz Tobiszowski, wiceminister energii, program to dokument, nad którego przygotowaniem pracował zespół liczący 28 osób. W jego skład weszli przedstawiciele rządu, parlamentarzyści, strona społeczna oraz przedsiębiorcy. Po raz pierwszy program został zaprezentowany w czerwcu w Katowicach podczas posiedzenia Zespołu Trójstronnego do spraw Bezpieczeństwa Socjalnego Górników.
Autorami wykorzystanej w programie ekspertyzy zapotrzebowania krajowego na węgiel są pracownicy Polskiej Akademii Nauk. W tzw. scenariuszu niskim, określającym minimalne zużycie węgla kamiennego w 2030 r., przy zaniechaniu prac rozwojowych w tym sektorze, oszacowali roczne zapotrzebowanie na 56,5 mln t. W scenariuszu referencyjnym, w którym krajowy rynek węgla utrzymuje zużycie na poziomie zbliżonym do stanu obecnego, byłoby to w 2030 r. ok. 71 mln t, a w scenariuszu wysokim, zakładającym rozwój rynku dla węgla energetycznego - aż 86,1 mln t. W każdym z tych scenariuszy węgiel kamienny wraz z brunatnym są nadal podstawą polityki energetycznej.
Program dla górnictwa składa się z dwóch części. Pierwsza to diagnoza oraz analiza obecnego stanu sektora węgla kamiennego. Druga część wskazuje na cele programu oraz metody ich realizacji.
Wśród dziesięciu szczegółowych celów m.in. są ustabilizowanie rentowności i płynności finansowej przez dostosowanie produkcji do potrzeb rynku, kontynuacja integracji górnictwa z energetyką, zapewnienie pokrycia krajowych potrzeb, inwestycje w dotarcie do nowych złóż i poprawa efektywności wydobycia, rozwój kompetencji pracowników, wspieranie i rozwój czystych technologii węglowych, innowacyjność i poprawa bezpieczeństwa w kopalniach, dywersyfikacja przemysłowego wykorzystania węgla kamiennego, ujednolicenie i uproszczenie systemu wynagradzania w górnictwie oraz dokończenie działań restrukturyzacyjnych.
Ministerstwo Energii zapowiada, że narzędziem wspierającym działania w węglu ma być kompleksowa ustawa o funkcjonowaniu górnictwa. Powinna być przyjęta do 2020 r. i ma określić możliwość finansowania dodatkowych zadań w sektorze węglowym po 2020 r. Wcześniej, w latach 2016-2020, łączne zapotrzebowanie górnictwa na dotację budżetową, służącą sfinansowaniu zadań wynikających z już podjętych decyzji, oszacowano w programie na ponad 10 mld 421,1 mln zł, z czego blisko 5,5 mld zł to koszty redukcji zdolności produkcyjnych, a ok. 3,5 mld zł to koszty roszczeń pracowniczych (w tym ponad 3,1 mld zł - osłony socjalne, głównie tzw. urlopy górnicze).
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dobra zmiana w PGG? Dlaczego tuszuje się śmiertelny wypadek z Wesołej z piątku 8 września? Podobno przegrzanie organizmu na ścianie.
Ciągle czegoś brak, olejów, rozpór, siatki, zamków. Ostatnio wiozłem konstrukcje PTG do wydłużki , czysty złom, brak połowy zatrzepów na rolki, przegniata ale innej nie ma bo są przecież zyski. Zyski nie biorą się znikąd
dawac urlopy gornicze ,,,z pocalowaniem reki ,,ludzie odejda z tego bagna,,,
Fedrują od wypłaty do wypłaty ,a teraz zbierają na barbórkę .... czarno to widzę
Tu cie z kolegą zgadzam w 100%
Jedyny mądry, dobry, rozsądny i sprawdzony program dla górnictwa który się udał to: URLOPY GÓRNICZE !!!