W ruchu Borynia kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie działa jedno z najnowocześniejszych w polskim górnictwie węglowym stanowisk kierowania akcją ratowniczą. Stale modernizowane imponuje ilością zastosowanych rozwiązań elektronicznych.
Sztab akcji ratowniczej to miejsce bardzo ważne w każdej kopalni. Tu właśnie zapadają decyzje mające bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo ludzi przebywających pod ziemią. Tu decyduje się o sposobie likwidacji zagrożeń. Nie ma mowy, żeby w czasie akcji znalazły się tam osoby postronne. Trybuna Górnicza uzyskała zgodę na obejrzenie pustych pomieszczeń.
Akcją ratowniczą w kopalni kieruje z powierzchni jednoosobowo kierownik akcji. Zgodnie z przepisami musi on się znajdować w odrębnym, zamkniętym pomieszczeniu, by nie ulec presji otoczenia. Musi on jednak mieć możliwość kontaktu ze sztabem akcji i kierownikiem akcji na dole.
Pokój bez... klamki
Sztab akcji, składający się z zespołu fachowców wyznaczonych z grona osób kierownictwa i dozoru ruchu kopalni, specjalistów spoza zakładu występujących w charakterze doradców oraz przedstawicieli nadzoru górniczego, działa w osobnym pomieszczeniu. Miejsce to znajduje się blisko stanowiska kierownika akcji i jest oddzielone od niego niewielkim pokojem sekretarza akcji. Pomieszczenie dowodzącego akcją ratowniczą jest niedostępne dla nikogo, chyba że zgodę na wejście wyda sam dowodzący. Wówczas drzwi otwierane są elektronicznie, nie posiadają bowiem nawet klamki.
- I stąd te wszystkie monitory, interkomy i kamery w obydwu pomieszczeniach. To one właśnie pozwalają osobom znajdującym się w dwóch odrębnych pomieszczeniach na pełny kontakt audio-wizualny z szefem sztabu - zwraca uwagę nadsztygar urządzeń teletechnicznych metanometrii i geofizyki Roman Liszka.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Bardzo porządny gość, przeszedł wszystkie szczeble, od fizola do JSW, szacun