Urząd Dozoru Technicznego będzie kontrolował sprawność urządzeń służących do odzyskiwania oparów paliwa na stacjach - zakłada nowelizacja ustawy o dozorze technicznym, którą w czwartek (20 lipca0 uchwalił Sejm.
Za ustawą głosowało 438 posłów, 4 było przeciw, nikt się nie wstrzymał.
Kontrolowane mają być urządzenia służące do odzyskiwania oparów paliwa podczas tankowania pojazdów silnikowych na stacjach.
Zmiana ustawy wynika z konieczności wdrożenia unijnych przepisów.
W ocenie skutków regulacji napisano, że proponowana opłata za wykonanie pomiaru urządzenia do odzyskiwania oparów paliwa zainstalowanego na jednym wężu dystrybutora ma wynieść 100 zł.
Stacje paliwowe w Polsce muszą być wyposażone w urządzenia, które zapewniające odzyskiwanie co najmniej 85 proc. par produktów naftowych.
Zgodnie z nowymi przepisami, inspektorzy jednostek dozoru technicznego będą kontrolować wydajność urządzeń wychwytujących opary paliwa, które uwalniają się podczas tankowania pojazdów i monitorować ich przekazywanie do zbiornika magazynowego. Zapewni to ograniczenie emisji do atmosfery szkodliwych substancji, takich jak benzen i ozon.
Dozór techniczny nad urządzeniami do odzyskiwania oparów paliwa na cywilnych stacjach paliw zostanie powierzony inspektorom Urzędu Dozoru Technicznego (UDT), a badania urządzeń na wojskowych stacjach paliw będą przeprowadzać inspektorzy Wojskowego Dozoru Technicznego (WDT).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.