Grupa Rafamet osiągnęła w pierwszym kwartale tego roku ponad 24 mln zl przychodów ze sprzedaży, czyli o 15,4 proc. więcej, niż przed rokiem w tym czasie.
Bilans netto jest jednak ujemny – kwartał zakończył się dla Rafametu stratą (943 tys. zł). Rok wcześniej grupa notowała zysk netto (507 tys. zł).
- Czynnikiem, który miał istotny wpływ na osiągnięte wyniki finansowe, było umocnienie się w pierwszym kwartale 2017 r. waluty krajowej w stosunku do walut rozliczeniowych kontraktów długoterminowych - tłumaczy Longin Wons, prezes Fabryki Obrabiarek Rafamet. - Pierwszy kwartał każdego roku rozliczeniowego jest zawsze dla nas trudny. Już obecnie wiemy, że i w tym roku największy wysiłek produkcyjno-sprzedażowy nastąpi w ostatnim kwartale. Znacząca poprawa wyników firmy nastąpi więc w tym okresie - dodaje prezes.
Większą część swoich przychodów, bo ponad 82 proc., grupa Rafamet uzsykała z rynku zagranicznego. Wyroby z Kuźnik Raciborskiej kupowały na początku tego roku Australia, Iran, Chiny, Tajlandia, Niemcy, Belgia, Włochy, Katar, Turcja, Węgry i Arabia Saudyjska.
Fabryka jako jedna z kilku na świecie produkuje obrabiarki specjalne do kół pojazdów kolejowych, metra, tramwajów. Na zamówienia robi też obrabiarki o wielkich rozmiarach dla energetyki, przemysłu stoczniowego, hutnictwa i zbrojeniówki. Eksport stanowi ok. 70-80 proc. grupy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.