Do 35 ofiar wzrosła liczba ofiar katastrofy w kopalni węgla w Iranie – poinformowały światowe agencje. Jak informowaliśmy już w portalu górniczym nettg.pl, do zdarzenia doszło w środę (3 maja). W kopalni w Azadszar w prowincji Golestan przy granicy z Turkmenistanem miała miejsca eksplozja. W prowincji przez trzy dni ma obowiązywać żałoba.
Początkowo mówiono o dwóch ofiarach i 80 górnikach, którzy zostali uwięzieni pod ziemią. Potem liczbę ofiar oszacowano na co najmniej 21. Ponadto irańskie służby poinformowały, że 69 górników zostało rannych.
Kopalnia, w której doszło do wybuchu, zatrudnia ok. 500 osób. Przyczyna środowej eksplozji będzie dopiero wyjaśniana.
To nie pierwsza taka katastrofa w irańskim przemyśle wydobywczym. W 2013 roku 11 górników zginęło w dwóch wypadkach w kopalniach, w 2009 roku - 20. Winą za tego typu incydenty obarcza się często niezbyt rygorystyczne przestrzeganie zasad BHP oraz złe przygotowanie służb ratunkowych na terenach, gdzie prowadzi się wydobycie.
Iran rocznie zużywa ok. 2,5 mln ton węgla, na którym w dużej mierze opiera się irański przemysł stalowy. W ubiegłym roku w irańskich kopalniach wydobyto ok. 1,7 mln ton węgla, a reszta potrzebnego surowca jest importowana.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.