Grupa Azoty Puławy chce wybudować kolejną instalację do produkcji kwasu azotowego. Koszt inwestycji, wraz z modernizację pozostałych linii do produkcji kwasu, nową instalacją neutralizacji i małym kompleksem nawozowym to 695 mln zł - poinformował prezes spółki Jacek Janiszek.
W poniedziałek (24 kwietnia) Grupa Azoty Puławy i niemiecka firma Thyssenkrupp Industrial Solutions podpisały kontrakt na dostawę licencji technologii oraz wymaganych urządzeń dla nowej instalacji kwasu azotowego, która będzie budowana w Puławach. Prozap, spółka zależna Azotów Puławy, dostarczy szczegółową dokumentację wykonawczą. Inwestycja ma się zakończyć na przełomie 2023 i 2024 roku.
- To kolejny krok do wybudowania w najbliższych latach (...) największego w Polsce i jednego z największych w Europie kompleksu nawozowego i tym samym wzmocnienia pozycji całej Grupy Azoty zarówno na rynku krajowym, jak i na rynkach zagranicznych - podkreślił Janiszek. Dzięki niej w Puławach powstanie piąta linia do produkcji kwasu azotowego, o wydajności 1 tys. ton na dobę.
Prezes poinformował, że wraz z prowadzoną obecnie inwestycję w granulację mechaniczną saletry, inwestycje pochłoną w sumie 1,1 mld zł. Uruchomienie pierwszej linii do granulacji ma nastąpić w 2018 roku, a drugiej - w 2020 roku.
Na pytanie o sposób finansowania inwestycji, Janiszek powiedział, że Azoty Puławy przewidują udział środków własnych.
- Z tym nie mamy najmniejszych problemów - zaznaczył. Dodał, że pod uwagę brany jest też kredyt.
- Mamy także złożone memorandum do Europejskiego Banku Inwestycyjnego i projekt ten jest na liście - powiedział.
- Nowa instalacja (...) będzie w pierwszej kolejności realizowana - wskazał prezes.
Powiedział, że pozostałe działające obecnie linie będą modernizowane po wybudowaniu piątej.
- Dzięki temu nie stracimy nic na naszych zdolnościach produkcyjnych, nie będziemy tracić w ten sposób rynku. Wręcz przeciwnie - będziemy ten rynek utrzymywać, a nawet zwiększać jego zasięg - powiedział.
Jak zaznaczył, celem inwestycji jest m.in. zwiększenie zdolności produkcyjnych i zapewnienie bezpieczeństwa dostaw kawasu do produkcji w trakcie modernizacji poszczególnych czterech linii.
- Będziemy w stanie zaspakajać rynek praktycznie na bieżąco i odpowiadać na jego dzisiejsze codzienne potrzeby - zapewnił.
Powiedział, że dzięki inwestycji spółka wprowadzi na rynek nowe nawozy - saletrę potasową, magnezową, wapniową, a także wapniowo-magnezową.
- Nasze analizy wskazują, że w ciągu najbliższych lat, każdego roku jesteśmy w stanie ulokować co najmniej 400 tys. ton nawozów saletrzanych wyłącznie na polskim rynku, nie mówiąc już o potencjale eksportowym - powiedział prezes.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.