Przejęcie kopalń Katowickiego Holdingu Węglowego przez Polską Grupę Górniczą dało początek największej spółce węglowej w Unii Europejskiej. Funkcjonująca od 1 maja 2016 r. PGG prognozuje, że w 2017 r. uzyska dodatni wynik finansowy. Deklaracje te znajdują potwierdzenie w już uzyskanych efektach. Dzięki restrukturyzacji zapoczątkowanej poprzez utworzenie kopalń zespolonych, spółka od października 2016 r. ma zyski.
- Spółka z miesiąca na miesiąc osiąga dochód, a to dochód jest głównym źródłem wartości inwestycji dla naszych inwestorów – podkreślił podczas konferencji prasowej, zorganizowanej 31 marca w Kancelarii Prezes Rady Ministrów Tomasz Rogala, prezes Polskiej Grupy Górniczej.
Wymierne oszczędności
Poprzez lepsze wykorzystanie majątku i infrastruktury kopalnianej, optymalizację procesu technologicznego i działalności inwestycyjnej oraz możliwość alokowania pracowników, transakcja przejęcia kopalń KHW przyniesie spółce oszczędności, które szacowane są na kwotę 117,7 mln zł. Od 1 kwietnia 2017 r., po przejęciu kopalń KHW, Polska Grupa Górnicza zatrudnia ponad 43 tys. pracowników i skupia 9 kopalń oraz 4 zakłady specjalistyczne. Dodatkowo w sektorze okołogórniczym i regionie PGG generuje ok. 180 tys. miejsc pracy. Zdaniem Tomasza Rogali pokazuje to rolę tego podmiotu w gospodarce.
- Jedną z korzyści płynących z wniesienia kopalń KHW do PGG jest możliwość ujednolicenia płac w przedsiębiorstwach górniczych. Prace nad nowym układem zbiorowym pracy, porządkującym zasady polityki wynagrodzeń, zakończą się 31 marca 2018 r. – wskazał prezes.
Odnosząc się do planowanych nakładów inwestycyjnych spółki, które do 2020 r. wynieść mają 7,2 mld zł, Tomasz Rogala wyjaśnił, że 1,6 mld zł przeznaczone zostanie na zakup maszyn i urządzeń, 2,4 mld zł na budownictwo inwestycyjne (budowę nowych poziomów wydobywczych, głębienie szybów i modernizację zakładów przeróbczych), a 3,2 mld zł na wyrobiska ruchowe (zbrojenie i udostępnianie ścian wydobywczych).
Nowe standardy
PGG będzie także wprowadzać nowe standardy polityki sprzedażowej. W tym celu, a także w trosce o ochronę środowiska, wycofa ze sprzedaży najgorsze sortymenty węgla, tzw. muły i floty. Do odbiorców indywidualnych skierowana będzie natomiast oferta zakupu węgli o wysokich parametrach, których spalanie jest najmniej obciążające dla środowiska. Docelowo Polska Grupa Górnicza produkować ma ok. 34 mln t węgla. W związku z tym toczy się proces inwestycyjny, w ramach którego zwiększona zostanie liczba ścian wydobywczych. Już w 2017 r. uruchomione zostaną dwie ściany, a oddanie do eksploatacji kolejnych trzech planowane jest w 2018 r.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Połączenie pgg i khw to akurat wielki sukces historyczny, bez tego połączenia khw by sie samo nie ostało. Teraz przynajmniej hajery z khw maja kaj robic. To jest przeca 13 tys pracowników. Bez połaczenia skończyliby na bruku
Zwącholstwo swoim ludziom urlopy chce pozałatwiać, nawet jak w życiu dołu nie widzieli i tylko za biurkami siedzą
Platfusy hejterty znowy kopaczka do was we wtorek jedzie mamic gornicza brac ?
To wierz dalej Ziętkowi. On razem ze swoimi kolegami zrobi wszystko zeby nachapać się jak najwięcej pieniędzy. To zwiazkowcy wydrenowali z kopalń najwiecej kasy, wszystko szło na ich firmy zewnętrzne. PGG zeby sie rozwijać to musi zajmować sie jak najlepszym wydobyciem, a nie problemami związkowców z 14, 15, i cudami na kiju z karty górnika
Oby nie na przysłowiowych 'glinianych nogach'
Ciekawe Ziętek mówi że nie jest tak kolorowo jest nawet tragicznie kopalnie nie spełniają planów tylko jednyna sośnica zarabi na cały pgg bo wykonuje plan na całe pgg miało być 150 tyś ton a jest ledwo 100 tys