Polska nie po to wstępowała do UE, by - po wprowadzeniu pakietu zimowego - w 2030 r. nasz dochód narodowy był niższy niż obecnie - powiedział w piątek (17 lutego) minister energii Krzysztof Tchórzewski.
Jak mówił szef resortu energii, Polska jest znaczącym państwem UE, zaś propozycje związane z polityką klimatyczno-energetyczną Wspólnoty, gdyby "spojrzeć na nie literalnie, mogą zniszczyć naszą gospodarkę".
W listopadzie KE w tzw. pakiecie zimowym zaproponowała wprowadzenie limitu emisji CO2 dla wspieranych z publicznych pieniędzy wytwórców energii elektrycznej, którzy mieliby działać w ramach rynku mocy. Chce w ten sposób zapobiegać ukrytemu subsydiowaniu elektrowni węglowych. Bruksela chce, by wszelkie nowe elektrownie, które miałyby korzystać ze wsparcia w ramach mechanizmu zdolności wytwórczych, spełniały wyśrubowane normy środowiskowe. Również w przegłosowanym w środę przez Parlament Europejski kształcie reformy unijnego systemu pozwoleń na emisję CO2 (ETS) znalazły się zapisy - co podkreślają eksperci - bardzo niebezpieczne dla polskiej energetyki opartej w znacznej mierze o węgiel.
"To nie może być spokojnie przyjmowane. Nie po to, jako Polska, wstępowaliśmy do UE, by nasz dochód narodowy - po wprowadzeniu zasad pakietu zimowego - był w 2030 r. niższy niż obecnie. Nie przypuszczam, by Polacy byli skłonni zaakceptować władzę - o jakichkolwiek barwach - która by do tego dopuściła" - powiedział minister.
Tchórzewski podkreślił, że propozycje sposobu głosowania tzw. pakietu zimowego są sprzeczne z zapisami Traktatu Lizbońskiego, który przewiduje samodzielne decydowanie państw członkowskich o miksie energetycznym.
- Chęć przełamania zapisu traktatowego głosowaniem większościowym jest zaprzeczeniem idei UE. Nie możemy się na to godzić, bez względu na poglądy polityczne. Jeśli będziemy szli "ugodowo", to musimy mieć świadomość tego, że pojawią się radykalne stanowiska. Będzie duże polityczne zaskoczenie, skąd ci ludzie się biorą. Musimy ponad politycznie wyprzedzać takie działania - zaznaczył minister.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
gdzie talony dla emerytÓw wszyscy siedzĄ cicho,czekajĄ aŻ umrzemy dowiecie siĘ na wyborach!!!!!!!!!!!!!
Nie troszcz się Pan ministrze o stan budżetu w roku 2030 Oddaj skradziony przez rząd deputat obywatelom uprawnionym do niego Po tym fakcie będę mógł poważnie traktować Pana słowa o tym że może Pan być czymkolwiek zatroskany.
Wielka UE na 30 mld euro długu i mnóstwo problemów wewnętrznych i prowadzi bezsensowna lewacka politykę . To taki sukces jak Wasz w PGG 4 miliardy w błoto.
cale szczescie ze wkrotce ta cala smieszna unia przestanie istniec