Urzędy górnicze nasilą współdziałanie z Państwową Inspekcją Pracy. Taka zapowiedź płynie ze spotkania przedstawicieli Wyższego i Okręgowych Urzędów Górniczych oraz Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy, jakie dziś odbyło się w Katowicach.
Uczestniczył w nim Marian Liwo, zastępca głównego inspektora pracy. Wspólne, coroczne posiedzenia reprezentantów obu instytucji kontrolnych zwykle rozpoczyna omówienie wyników przeprowadzonych w górnictwie kontroli oraz zarysowanie pól współpracy w nadchodzących miesiącach. Tak było i tym razem w katowickim OUG. Uczestnicy spotkania na dłużej zatrzymali się na omówieniu rezultatów kontroli w kopalni ,,Wujek".
Wśród nieprawidłowości, jakich doszukali się inspektorzy w tym zakładzie, wskazywano m. in. na uchybienia w sferze szkoleń pracowników i osób dozoru oraz nie przestrzegania czasu pracy. Kontrolerzy obu instytucji mnożyli też przypadki praktykowania podwójnego zatrudnienia, tj. jednej szychty w ramach normalnych obowiązków, po czym kolejnej - pod szyldem firmy usługowej. Zapowiedzieli presję na przecięcie takich praktyk. Te zastrzeżenia dotyczą również takiej rotacji pracowników, że ze stanowisk o wysokiej uciążliwości klimatycznej i skróconym czasie pracy są przerzucani do ścian i przodków, gdzie te warunki są mniej dotkliwe.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.