27 lutego bytomscy radni mają głosować nad przyjęciem Gminnego Programu Rewitalizacji (GPR). Miasto dysponuje już opiniami, do tego kluczowego dla unijnych projektów dokumentu, przygotowanymi przez urząd marszałkowski i Ministerstwo Rozwoju.
Wypracowanie Gminnych Programów Rewitalizacji jest ustawowym wymogiem samorządów, które chcą pozyskiwać zewnętrzne środki na odnowę miast - w tym fundusze unijne, których wdrażanie koordynują urzędy marszałkowskie.
Według wcześniejszych zapowiedzi Bytom, jako miasto szczególnie dotknięte problemami społecznymi i infrastrukturalnymi, miałby dysponować na działania związane z szeroko pojętą rewitalizacją mniej więcej miliardem złotych. Jest też jednym z trzech miast - obok Łodzi i Wałbrzycha - mających wypracować, przy wsparciu Ministerstwa Rozwoju, modelowe rozwiązania w tym zakresie.
Aby skoordynować wydanie znacznych funduszy Bytom przygotował 7-letni program kompleksowej rewitalizacji i odnowy miasta (2016-2022). Jego podstawą ma być właśnie GPR. W sierpniu ub. roku miasto przesłało do urzędu marszałkowskiego woj. śląskiego wstępną wersję Programu. Po poprawkach projekt został przedstawiony do roboczego zaopiniowania w połowie grudnia.
W środę zajmująca się przygotowaniem Programu komórka magistratu przekazała, że spośród 21 kryteriów, według których w całym kraju oceniane są Gminne Programy Rewitalizacji, w przypadku bytomskiego projektu 17 zatwierdzono pozytywnie, natomiast cztery wymagają "drobnych korekt".
- To uwagi porządkujące, które mają na celu zwiększenie czytelności dokumentu - wyjaśniła cytowana w informacji dr Aleksandra Jadach-Sepioło, wyznaczona przez Ministerstwo Rozwoju ekspertka, biorąca udział w pracach nad bytomskim GPR. - Tak znikoma liczba uwag świadczy o tym, że mój zespół stanął na wysokości zadania - ocenił wiceprezydent Bytomia Andrzej Panek.
Według samorządowców uwagi do dokumentu, przesłane przez urząd marszałkowski i ministerstwo, nie mają wpływu na zawartość merytoryczną GPR. To sugestie typu: "należy uporządkować używane terminy: patologia, osoby ubogie - na wykluczone lub zagrożone wykluczeniem społecznym; bezrobotni posiadający III profil, oddaleni od rynku pracy - na bezrobotni, dla których ustalono III profil pomocy".
Inna sugestia brzmi: "w matrycy logicznej prosi się o dopisanie numeru projektu w kolumnie wskazującej przedsięwzięcia mieszczące się w kierunkach dla obszaru".
- Dostosujemy się do tych wskazówek i wprowadzimy je do dokumentu - zapowiedziała naczelniczka wydziału strategii i funduszy europejskich w bytomskim magistracie Izabela Domogała. - Następnie zgodnie z zaleceniem przedstawicieli urzędu marszałkowskiego odeślemy go w trybie oficjalnym do oceny, po uchwaleniu programu przez radę miejską - dodała.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami urzędu miasta, pozytywna opinia ws. GPR umożliwi wydatkowanie pieniędzy unijnych już w 2017 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.