26 stycznia przypada Ogólnopolski Dzień Transplantacji. To święto m. in. lekarzy ze Szpitala im. A. Mielęckiego w Katowicach – jednego z wiodących w regionie ośrodków transplantologicznych i hematologicznych. Liczba przeszczepów w katowickiej placówce w 2016 roku wzrosła o ponad 8 proc. w stosunku do poprzedniego roku.
Ogólnopolski Dzień Transplantacji obchodzony jest w Polsce 26 stycznia, w rocznicę pierwszego udanego przeszczepu nerki w 1966 roku w I Klinice Chirurgicznej Akademii Medycznej w Warszawie. Był to wtedy 621. taki zabieg na świecie (pierwszy miał miejsce w roku 1954).
- To nie tylko święto lekarzy przeszczepiających narządy unaczynione - chirurgów, anestezjologów, nefrologów - podkreśla prof. dr hab. n. med. Lech Cierpka, konsultant krajowy w dziedzinie transplantologii klinicznej. - Jutro świętować będą też hematolodzy zajmujący się przeszczepami szpiku kostnego. To również święto zespołów medycznych zajmujących się przeszczepami tkanek, np. okulistów przeszczepiających rogówki, a także zespołów zaangażowanych w przeszczepy wielotkankowe, np. twarzy czy krtani. To wreszcie święto pracowników banków tkanek – wylicza prof. Lech Cierpka.
Placówką, dla której Ogólnopolski Dzień Transplantacji jest ważną datą, jest Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny im. A. Mielęckiego w Katowicach (przy ul. Francuskiej). To jeden z wiodących w regionie ośrodków transplantologicznych i hematologicznych. W 2016 roku wykonano tam łącznie 428 przeszczepy, co oznacza wzrost o ponad 8 proc. w stosunku do roku 2015 (396 przeszczepy) i o ponad 14 proc. w porównaniu do roku 2014 (374 przeszczepy).
- Najbardziej cieszymy się z przekroczenia magicznej dla nas liczby 40 przeszczepów wątroby – mówi dr hab. n. med. Robert Król, kierujący Oddziałem Chirurgii Ogólnej, Naczyniowej i Transplantacyjnej Szpitala im. A. Mielęckiego . – Bardzo dobrym wynikiem dla naszego ośrodka jest 109 przeszczepów nerek. Wynik na podobnym poziomie utrzymujemy od kilku lat, pomimo tego że w innych ośrodkach liczba przeszczepów nerek spada.
Zdaniem prof. Lecha Cierpki liczba przeszczepów w skali całego ustabilizowała się. - To liczba jest na średnim poziomie europejskim. Mamy tu wiele to zrobienia, potrzebne są akcje promujące przeszczepy narządów, które są kluczowe w całej transplantologii. Choćby przeszczepy od osób żywych, np. rodzinne przeszczepy nerek. Osoba chora na nerkę powinna poszukiwać dawcy w obrębie rodziny. Tymczasem częste jest oczekiwanie, że „państwo da nerkę”. Dlatego potrzebujemy ogólnopolskiego programu promującego dawstwo rodzinne.
W Szpitalu im. A. Mielęckiego w Katowicach w 2016 roku wykonano 6 przeszczepów nerek od dawców spokrewnionych. To znacznie lepszy wynik niż w latach 2014-2015, kiedy to wykonywano tam rocznie zaledwie 2 takie przeszczepy.
- Przeszczepy są kierunkiem, który nasz szpital obrał w przeszłości, wyniki z 2016 r. potwierdzają słuszność tej decyzji. Transplantologia stała się wizytówką naszej placówki – komentuje dr n. med. Włodzimierz Dziubdziela, dyrektor Szpitala im. A. Mielęckiego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
