Ministerstwo Energii chce zachęcić Polaków do ogrzewania domów jednorodzinnych piecami zasilanymi energią elektryczną z rozbudowaną akumulacją ciepła - pisze "Puls Biznesu".
Resort policzył, że przy produkcji 1kWh w elektrowni (nawet węglowej) powstaje 10-krotnie mniej pyłów niż w domowym piecu węglowym, nawet najbardziej nowoczesnym.
Jak pisze "Puls Biznesu", ministerstwo kieruje ofertę zwłaszcza do osób ogrzewających domy węglem i śmieciami, czyli do około 3 mln gospodarstw domowych. Zamierza stworzyć rozwiązania na tyle atrakcyjne cenowo, by nawet niezamożne osoby mogły sobie na nie pozwolić. Chodzi o nocną taryfę energetyczną przeznaczoną tylko dla celów grzewczych - dla wszystkich gospodarstw domowych ogrzewających się prądem.
- Cena będzie dużo niższa niż w innych taryfach, chcemy wyeliminować wszystkie narzuty i opłaty nakładane na energię elektryczną - mówi Andrzej Piotrowski, wiceminister energii.
Piotrowski dodaje, że Polska, obok Włoch i Niemiec, jest największym emitentem pyłu w Europie. Jego zdaniem redukcja emisji zanieczyszczeń znacząco poprawi stan zdrowia sporej rzeszy Polaków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.