- Na pewno jest to dobra informacja pod względem biznesowym. Bo już nie będzie mowy o ogłaszaniu upadłości czy konieczności zwrotu pomocy publicznej. Ta informacja jest jednak również niepokojąca, bo trzeba pamiętać, że są to środki na likwidację kopalń – tak wiceprzewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce Wacław Czerkawski w rozmowie z portalem górniczym ocenił decyzję Komisji Europejskiej ws. zatwierdzenia pomocy publicznej dla kopalń.
Przypomnijmy, że w KE uznała rządowy plan wydatkowania 7,95 mld zł na pomoc dla zamykanych kopalń węgla w Polsce w 2018 r. za zgodny z zasadami Unii Europejskiej. Jejzdaniem wsparcie takie "nie zaburzy nadmiernie" reguł konkurencji.
- Można wprost powiedzieć, że rząd dotychczas nieco ściemniał. Pojawiały się takie ciekawe pojęcia jak wyciszanie czy wygaszanie kopalń. Teraz jednak już musimy wprost mówić o likwidacji, bo na to wyraziła zgodę Komisja. Dlatego teraz oczekujemy czytelnego komunikatu ze strony rządu na temat tego, które kopalnie będą likwidowane, a które zostają. Tym bardziej, że proces likwidacji już ma miejsce. Przykładem może być kopalnia Kazimierz-Juliusz. Liczymy, że teraz rząd odkryje karty w tej sprawie – ocenił związkowiec.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czerkawski za co ty przygłupie kasę bierzesz. Przecież te kopalnie donlikwidacji są wymienione w komunikacie. To czego ty chcesz sprawszać?
związkowcy będą pierwsi po pieniądze na urlopy górnicze ich interesuje tylko kasa i wczasy wycieczki kuliki pożegnanie lata a nie to co się stanie z zwykłym górnikiem
nie trzeba bedzie oddawac pomocy publicznej bo zakład ktory znalazł sie w SRK zostanie zlikwidowany, po raz kolejny widac ze pan czerkawski za bardzo nie wie co sie w okół niego dzieje
tak to sa srodki na likwidacje kopaln bo niektore zakłady trzeba bedzie zlikwidowac. Wiedzieliscie o tym jak płakaliscie ze chcecie pomocy od rzadu zeby przedłuzac egzystencje zakładów, które nie miały w dłuższej parspektywie czasu, szansy na funkcjonowanie.
no nareszcie, czerkawski teraz zobaczysz ze decyzje cały czas postulowane były dobre, górnictwo dzwiga sie z kolan i zwiazkowcy w końcu powinny zając się naprawą sektora a nie obstawaniem ciągle przy tych samych słabych argumentach