Solaris Bus & Coach z podpoznańskiego Bolechowa odebrał w środę (21 września) w Hanowerze nagrodę za najlepszy autobus miejski roku. Solaris Urbino 12 electric zdobył tytuł "Bus of the Year 2017" jako pierwszy w historii pojazd bateryjny.
Wielkopolska spółka jest pierwszym polskim producentem, który zdobył to wyróżnienie. Wręczenie statuetki dla najlepszego autobusu odbyło się w trakcie odbywających się w Niemczech targów pojazdów użytkowych IAA.
- Ta prestiżowa nagroda to ważny komunikat dla naszych obecnych i potencjalnych klientów. Umacnia nas w przekonaniu, że wybraliśmy dobry kierunek rozwoju, zaś autobusy elektryczne to droga którą idzie Europa - powiedział PAP wiceprezes zarządu spółki Solaris Bus & Coach Dariusz Michalak.
Jak dodał, przyznana Solarisowi nagroda to także istotna promocja jakości pracy, myśli technologicznej i oferowanych produktów polskich poddostawców, producentów komponentów do wyróżnionego pojazdu.
Nowy Solaris Urbino 12 electric został wyposażony w baterie o pojemności 240 kWh. W autobusie zamontowano dwa systemy ładowania: z wykorzystaniem pantografu, np. w trakcie postoju na przystankach, lub poprzez złącze typu plug-in z ładowarki znajdującej się na terenie zajezdni autobusowej.
Solaris produkuje autobusy bateryjne od 2011 roku. Do tej pory dostarczył ich już blisko 80 zarówno do polskich, jak i zagranicznych odbiorców.
- Ten rok zapowiada się rekordowo jeśli chodzi o liczbę sprzedanych pojazdów elektrycznych i może osiągnąć poziom nawet 50 sztuk. Wygraliśmy przetarg na dostawę 16 elektrycznych autobusów do Jaworzna. To samo miasto ogłosiło kolejne postępowanie na 6 elektrobusów, gdzie nasza oferta także jest najlepsza. W ostatnich dniach Kraków ogłosił także zwycięzcę przetargu na dostawę 20 autobusów elektrycznych. Został nim również Solaris. Rozmawiamy o sprzedaży kolejnych elektrycznych autobusów m.in. odbiorcom w Holandii, Niemczech i Włoszech - powiedział Michalak.
Jak zaznaczył, fakt, że przewoźnicy zamawiają nie 1-2 pojazdy jak to było do tej pory, ale po kilka - kilkanaście sztuk oznacza, że przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej coraz poważniej traktują obecność autobusów elektrycznych w swojej flocie.
- Dla niektórych klientów to wciąż element marketingowy, pokazanie: jesteśmy ekologiczni, mamy nowe technologie. Dla innych jest to realizacja wieloletnich planów strategicznych - to miasta, które zdecydowały, że w pewnej perspektywie czasowej będą kupowały tylko bezemisyjne pojazdy - powiedział.
- Ci, którzy spróbowali i przekonali się, że pojazdy elektryczne się sprawdzają - kupują ich więcej. Takim przykładem jest Jaworzno, które po zakupie i testach jednego autobusu, zdecydowało się kupić ponad 20 pojazdów bateryjnych. Pierwszy autobus elektryczny w tym mieście w niespełna 15 miesięcy przejechał już ponad 100 tysięcy kilometrów - dodał Dariusz Michalak.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Bardzo fajne autobusy