Środowa (10 lutego) sesja na nowojorskich giełdach nie przyniosła istotnych zmian najważniejszych indeksów. Wydarzeniem było wystąpienie prezes Fed Janet Yellen, która zasugerowała, że Fed może zmodyfikować plany w sprawie podwyżek stóp procentowych.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,62 proc. do 15 914,74 pkt. Nasdaq Composite wzrósł o 0,35 proc. do 4283,59 pkt. S&P 500 zniżkował o 0,02 proc. do 1851,86 pkt.
Prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen uważa, że warunki finansowe w USA pogorszyły się i są mniej korzystne dla wzrostu gospodarczego. Yellen ponownie podkreśliła, że Fed oczekuje, iż podwyżki stóp procentowych w USA będą przebiegały stopniowo.
Yellen oceniła, że gorsze warunki finansowe w USA - gdyby miały się utrzymać - mogłyby negatywnie wpłynąć na perspektywy wzrostu gospodarczego w USA i zadeklarowała, że polityka monetarna w USA nie jest na ściśle określonym kursie.
Grudniowa, oficjalna prognoza Fed wciąż zakłada kontynuację podwyżek stop procentowych w tym roku i mówi o ich czterokrotnym podniesieniu.
Dużo bardziej sceptyczny jest jednak rynek. Z wyliczeń CME Group wynika, że kontrakty terminowe na stopę funduszy federalnych wskazują obecnie, iż prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w tym roku wynosi tylko 40 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.