Prawie 64 km liczy gazociąg, wybudowany w ostatnim czasie w gminach Włoszczowa i Małogoszcz na zachodzie woj. świętokrzyskiego. Jednak w miejscu, które przestało być "białą plamą" na gazyfikacyjnej mapie regionu, nadal trudno znaleźć wielu chętnych do korzystania z gazu ziemnego, nową drogą dystrybucji.
Jak powiedział przedstawiciel inwestora, dyrektor kieleckiego zakładu Polskiej Spółki Gazownictwa Józef Katra, prowadzone są liczne akcje, m.in. we Włoszczowie, mające zachęcić potencjalnych odbiorców - zarówno indywidualnych, jak i firmy oraz instytucje publiczne - do wykonania przyłącza gazowego na swoich posesjach.
Do tej pory tzw. warunki przyłączenia do sieci gazowej wydano dla 184 potencjalnych odbiorców z tego terenu, a umowy na realizację przyłączenia do sieci podpisano z 31.
Zdaniem Katry, niewielkie zainteresowanie przyłączeniem do gazociągu wynika m.in. z lokalnych uwarunkowań - w tych okolicach ludzie przyzwyczaili się do używania w kuchniach butli z gazem i ogrzewania domów innymi paliwami niż gazowe.
Dyrektor przywołał przykład dwóch podkieleckich gmin - Chęciny i Sitkówka-Nowiny - gdzie także zakończono niedawno podobną inwestycję. Podpisano tam 210 umów na wykonanie przyłączy, przy 451 wydanych warunkach przyłączenia do sieci.
- Tu mieszkańcom łatwiej o kontakt z ludźmi, którzy od lat wykorzystują gaz ziemny, przykładowo do ogrzewania budynków w firmach i domach jednorodzinnych w Kielcach, i o informację, że to wygodne, choć może nie najtańsze rozwiązanie. We Włoszczowie nie ma takich doświadczeń - to nowość - podkreślił Katra.
Podobną opinię wyraził wiceburmistrz Włoszczowy, Sławomir Owczarek.
- Ludzie muszą przekonać się do pewnych rzeczy. Każdy trochę bał się gazu m.in. w związku z zawirowaniami w Rosji. Zainteresowanie przedsięwzięciem będzie większe, kiedy +pocztą pantoflową+ rozniesie się, jakie są z tego korzyści. Bo choć koszty w ogrzewaniu są większe niż przy węglu, to nie trzeba angażować własnej pracy, a w domach unikamy brudu" - zauważył samorządowiec.
Gmina Włoszczowa udostępniła inwestorowi pomieszczenia na potrzeby punktu informacyjnego o gazyfikacji - specjaliści udzielają w nim porad o możliwościach, warunkach i kosztach wykonania przyłącza. Cyklicznie organizowane są też spotkania na ten temat m. in. z przedsiębiorcami.
Informacje o terminach spotkań ogłaszają też z ambon proboszczowie w kościołach. Planowana jest również akcja w terenie - bezpośrednio w domach będzie prowadzone doradztwo techniczne dotyczące wykonania przyłączy do gazociągu.
Jak tłumaczył Katra, koszt wykonania samego przyłącza, według taryfikatora Urzędu Regulacji Energetyki, to ok. 2 tys. zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.