Do silnego wstrząsu doszło w nocy z wtorku na środę (24 na 25 listopada) w kopalni Ziemowit w Lędzinach.
- O zdarzeniu w pierwszej kolejności poinformowały media, które zadzwoniły do nas z informacją o wstrząsie w kopalni Janina. Po wykonaniu przez nas telefonu na kopalnię okazało się, że zdarzenie miało miejsce jednak w kopalni Ziemowit - wyjaśnił w środę rano, w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego.
Wstrząs wydarzył się w ścianie 102, w pokładzie 209 na poziomie 650. Miał siłę 2x10^7J i na szczęście nie spowodował żadnych skutków. Do wtorkowego poranka były o nim cztery zgłoszenia od mieszkańców okolic, w których był wyczuwalny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Uskok regionalny, na dole nic nie czuć, u góry trzęsie.
Co kilka dni w tym rejonie trzęsie. Jak nie Janina to znów Ziemowit. Co tam jest grane? Jakiś uskok?