O godz. 1:52, w nocy z poniedziałku na wtorek (2 na 3 listopada) w kopalni Polkowice-Sieroszowice wystąpił wstrząs, w wyniku którego przysypany został operator wiertnicy - poinformował portal górniczy nettg.pl dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego.
Niezwłocznie po tym zdarzeniu rozpoczęła się akcja ratunkowa, która trwała ok. 2 godzin. Na szczęście pracownika udało się uwolnić. Nie odniósł żadnych poważnych obrażeń.
Wstrząs miał siłę 1,8x10^6 J. Sprawę bada Okręgowy Urząd Górniczy we Wrocławiu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.