Jadwiga Wiśniewska, Zbigniew Kuźmiuk, Stanisław Ożóg i Janusz Wojciechowski skierowali do Komisji Europejskiej i Rady Europejskiej interpelacje w sprawie działań unijnych instytucji dotyczących budowy drugiej nitki gazociągu Nordstream.
Europosłowie PiS podkreślają w interpelacji, że podpisane na początku września porozumienie między Gazpromem i zachodnimi koncernami uderzają w solidarność energetyczną UE, we wspólną politykę gazową i dowodzą, że unijne sankcje nałożone na Rosję nie obejmują sektora energetycznego.
"Decyzja o budowie rurociągu, mimo założeń o potrzebie dywersyfikacji źródeł surowców energetycznych, stoi z nimi w zupełnej sprzeczności bowiem Europa posiada już co najmniej dwie możliwości pobierania gazu ziemnego z Rosji - są to "Jamał" oraz gazociąg ukraiński" - podkreślają sygnatariusze wystąpienia.
I przypominają, że Gazprom ma 51 proc. akcji projektu, który w opinii interpelujących faworyzuje tylko niektóre z państw członkowskich Europy, takie jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania, kosztem pozostałych w tym szczególnie Polski i Słowacji, odbierając im status państw tranzytowych.
"Koncerny energetyczne, zgadzając się na takie warunki umów, występują wbrew trzeciemu pakietowi energetycznemu, którego jednym z głównych założeń jest rozdzielenie funkcji dostawcy, operatora transportu i sprzedawcy. Gazprom tymczasem kontroluje dostawy gazu, uczestniczy w jego transporcie, a także sprzedaży" - akcentują europosłowie PiS.
W interpelacji europosłowie pytają, jakie działania podjęła Komisja Europejska w sprawie pierwszej i drugiej nitki gazociągu jak również o stanowisko Komisji dotyczące planowanej trzeciej i czwartej nitki Nordstreamu.
"Wnosimy o podjęcie działań na rzecz dobrze pojętej solidarności, zwłaszcza wobec Państw Europy Środkowo-Wschodniej, której inwestycje i interesy są zagrożone" - wzywają europosłowie PiS.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.