Rząd zgodził się na przekazanie minimalnej części akcji PZU, PGE i PGNiG dla Silesii - poinformował we wtorek (8 września) minister skarbu Andrzej Czerwiński. Dzięki temu zabiegowi, mają znaleźć się pieniądze na restrukturyzację Nowej Kompanii Węglowej.
Minister ocenił, że to początek procesu, który "zakończy się ustabilizowaniem sytuacji w górnictwie w naszym kraju".
- Umożliwi nam terminowe wywiązanie się ze wszystkich zobowiązań podpisanych ze stroną społeczną 17 stycznia br - podkreślił.
Czerwiński wyjaśnił, że Silesia przejmując akcje, a akcjonariusze przejmując udziały, będzie mogła sięgnąć po kapitał bankowy na proces restrukturyzacji Nowej Kompanii Węglowej. Płynność finansową opieramy o zasoby Węglokoksu, Silesii oraz Polskich Inwestycji Rozwojowych - podał.
CIR poinformowało ponadto, że do TF Silesia wniesionych zostanie: 118 mln akcji należących do Skarbu Państwa w PGNiG (wartość nominalna akcji 1 zł, co stanowi 2 proc. kapitału zakładowego); 863 tys 523 akcji PZU (wartość nominalna akcji - 1 zł, co stanowi 1 proc. kapitału zakładowego) oraz 18 mln 697 tys 608 akcji PGE (wartość jednej akcji - 10 zł, co stanowi 1 proc. kapitału zakładowego).
- Dokapitalizowanie zwiększy możliwości inwestycyjne TF Silesia, które jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Podmiot ma doświadczenie w realizacji projektów inwestycyjnych i restrukturyzacyjnych, m.in. w sektorach lotniczym i stoczniowym - zaznaczyło CIR. TF Silesia 15 lat temu pomagało w restrukturyzacji huty Katowice.
Czerwiński przypomniał też, że wybór dokapitalizowania TF Silesia, był jednym z trzech rozwiązań nad którymi się zastanawiano od kilku miesięcy.
Jednym z nich było bezpośrednie zaangażowanie się spółek energetycznych w restrukturyzacji Kompanii Węglowej; niechętne temu rozwiązaniu były jednak te firmy. Drugim scenariuszem było przeznaczenie 20 proc. środków Funduszu Inwestycyjnego Polskich Przedsiębiorstw na dokapitalizowanie NKW. Jednak jak wskazał Czerwiński zebranie kapitału mogłoby trwać zbyt długo.
Minister dodał, że Nowa Kompania Węglowa musi się podporządkować rygorom rynkowym.
Poinformował też, że pełnomocnik rządu ds. górnictwa Wojciech Kowalczyk przekonuje we wtorek w Brukseli do tego, że propozycje rządu restrukturyzacji NKW mają charakter rynkowy.
- Rozmawiamy na temat szczegółów, żeby pokazać, że rynkowe rozwiązania dominują. Chodzi nam o to, żeby ścieżkę równoległą - czyli oceny przez KE, że to jest rzeczywiście działanie rynkowe - wyprzedzająco przedstawić grupom związkowym - powiedział.
Czerwiński dodał na konferencji, że spadają koszty wydobycia węgla i wzrasta racjonalne zużycie tego surowca.
- Koszty wydobycia węgla zmalały z trzystu złotych do dwustu kilkudziesięciu. Tam jest około dwustu czterdziestu w tej chwili. Zwiększyło się racjonalnie też potencjalne zużycie węgla. Widać, że rynek, który wymusza sprzedaż węgla działa, że górnicy też rozumieją to, co przed nami - mówił. Podziękował też stronie związkowej, która "rozumie trudność podejmowania decyzji".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.