Próg na otrzymanie wsparcia dla projektów badawczo-rozwojowych może zostać ustalony na zaporowym poziomie - alarmują eksperci na łamach poniedziałkowego (10 sierpnia) wydania "Rzeczpospolitej".
W programie na dotacje do projektów badawczo-rozwojowych (B+R) dużych firm Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR) ma do rozdania 750 mln zł. Mają one trafić na wsparcie badań przemysłowych i eksperymentalnych prac rozwojowych. Konkurs NCBR ma ogłosić do końca września tego roku.
Eksperci alarmują, iż NCBR zaproponowało określenie minimalnej kwoty kosztów kwalifikowanych projektu (próg wejścia do konkursu) na poziomie aż 20 mln zł. Szacuje się, że duże polskie firmy wydają średnio na projekty badawczo-rozwojowe ok. 6 mln zł rocznie.
Jak podkreśla Michał Gwizda, partner w firmie doradczej Crido Taxand, jakość czy nowatorski charakter projektów B+R i ryzyko z nimi związane nie są pochodnymi jedynie dużej wartości projektów, a wielu innych czynników.
- Nasze propozycje poddajemy pod dyskusję, a na podstawie opinii, które uzyskamy, na pewno rozważymy różne warianty, m.in. wprowadzenie w konkursie różnych kryteriów dostępu uwzględniających wielkość przedsiębiorstwa - mówi Leszek Grabarczyk, wicedyrektor NCBR.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.