Sytuacja Jastrzębskiej Spółki Węglowej pod względem płynności jest trudna, ale pod kontrolą - powiedział w czwartek (23 lipca) w Sejmie wiceminister skarbu Wojciech Kowalczyk.
Pełnomocnik rządu ds. górnictwa odpowiadał na pytania o aktualną sytuację w Jastrzębskiej Spółce Węglowej i Kompanii Węglowej zadane przez posłów PiS Grzegorza Tobiszowskiego, Grzegorza Matusiaka, Piotra Naimskiego, Ewę Malik i Marię Nowak.
Poseł Matusiak dopytywał Kowalczyka o trudną sytuację w JSW związaną m.in. ze środkami bieżącymi spółki. Wiceminister przypominał, że chodzi o spółkę giełdową, którą obowiązują określone reguły dotyczące m.in. przekazywania informacji na jej temat - inne niż spółki ze 100-proc. udziałem Skarbu Państwa. Odniósł się jednak do kilku poruszonych przez Matusiaka kwestii.
Odpowiadając na pytanie czy JSW wypowiada lub ma zamiar wypowiedzenia umów pracującym dla niej spółkom okołogórniczym (co wiązałoby się ze zwolnieniami pracowników tych spółek) Kowalczyk zaznaczył, że w tym tygodniu spotkał się ze stowarzyszeniem owych firm; planowane są też rozmowy na ten temat z zarządem JSW.
- Rozumiemy problem, jaki się pojawił, i chcemy ten problem zaadresować; również odbędzie się spotkanie z przedstawicielem Banku Gospodarstwa Krajowego, aby omówić kwestię finansowania tych firm. Rozumiemy ich trudną działalność i z każdą z takich organizacji i firm okołogórniczych, świadczących usługi na kopalniach prowadzimy rozmowy - zaznaczył wiceminister.
Odnosząc się do pytania dotyczącego pogłosek o planach sprzedaży aktywów koksowniczych spółki JSW Koks oraz energetycznych Spółki Energetycznej Jastrzębie (SEJ), Kowalczyk wskazał, że PIR są w trakcie lub na ukończeniu badania SEJ w celu kapitałowego wejścia na ponad 230 mln zł w jej inwestycję (chodzi o budowę nowego bloku energetycznego w Elektrociepłowni Zofiówka ).
- Tak więc nie ma mowy o sprzedaży (SEJ) - zapewnił.
Pełnomocnik rządu ds. górnictwa odniósł się też do pytania o postęp inwestycji związanej z głębieniem szybu Bzie-Dębina pod kątem nowych złóż kopalni zespolonej Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.
- To inwestycja strategiczna, głównie dla kopalni zespolonej. Bez tego szybu będzie bardzo trudno dostać się do węgla typu 35 hard. Ten szyb - według informacji zarządu jakie posiadam - powinien być gotowy około połowy 2016 r. - potwierdził wcześniejsze zapowiedzi w tej sprawie Kowalczyk.
Odnosząc się do kwestii czy istnieją plany połączenia kopalń Krupiński i Pniówek, co miałoby zmierzać do wygaszania Krupińskiego, który wydobywa niemieszczący się w strategii spółki węgiel energetyczny, wiceminister zaznaczył natomiast, że nie jest to sprawa mu znana.
- Nie wiem jakie są konkretne plany zarządu - powiedział.
- Wiem jednak, że sytuacja płynnościowa, mimo że jest trudna, jest pod kontrolą i według moich informacji nie ma zagrożeń płynnościowych, jeżeli chodzi o Jastrzębską Spółkę Węglową - ocenił wiceminister skarbu.
W zakresie pozostałych poruszanych przez Matusiaka spraw (m.in. czy istnieje ryzyko braku pieniędzy na wypłaty tzw. Barbórki w grudniu br., czy prawdziwe są informacje dotyczące: planowania przez spółkę obniżek wynagrodzenia o 30 proc., planowania obniżek wynagrodzeń w spółkach zależnych oraz planowania postojowego w piątki dla pracowników administracji i pracowników, którzy nie są związani bezpośrednio z wydobyciem) Kowalczyk zapowiedział wystosowanie do zarządu i rady nadzorczej spółki odpowiednich pytań.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
do stary pamietaj ze prywatny inwesstro gromadzi kapital[gotowke] na czarne dni takei jak te a jsw miala lata tluste wiec teraz czes pieniedzy by sie teraz przydaly na inwestycje chociazby
Masz rację bolo to nadal jego firma i jak ona nie zarabia to ją likwiduje. Powiedz no mi skąd prywatny ma dołożyć? Jak ma w perspektywie zarobek dalszy to jeszcze kredyt weźmie ale jak nie to prosta piłka. Ty na pewno byś dołożył. Powiedz do czego do tej pory dołożyłeś? W przypadku państwa to ono z naszej kasy dołoży. Pozwolisz żeby na to podnieśli podatki?
do stary to ty jakies dziwne masz myslenie -- bo wiadaomo ze jak sie zaklada firme to wlasciciel chce dzieki niej zarabiac ale jak traci to co ?? -- to to juz nie jest jego firma??? jak byla kasa to firma byla panstwowa , -- nadal jest bo jest w wiekszosci panstwowa
daĆ rylom z jsw urlopy gÓrnicze i koŃczcie tĘ agoniĘ
fredo ma całkowitą rację. zacząć zaliczać wojo i L4 (tak jak to kiedyś było) i puszczać górników na emerytury skoro mamy powoli odchodzić bezboleśnie od wungla. Pomysł z postojowym też nie jest zły skoro mamy ratować firmę (tym bardziej ,że się już sprawdził w 2009 roku)
bolo. Chore to jest twoje myślenie. Po to zakłada się firmy żeby na nich zarabiać a wielu z nas w Polsce uważa że pieniądze na drzewach rosną. Jak tak to idź nazbieraj.
szkoda ze pan mninister nie przedstawil ile wyciaglo panstwo pieniedzy od jsw , niestetyu w druga strone to nie moze dzialac bo przepisy unijne nie pozwalaja dotowac spolki, to jest chore :(
fredo daj sobie spokój z tymi komentarzami bo żygać się chce.. udzielasz sie na każdym forum o Jsw .. nie chce Ci sie robić to sie zwolnij.
Odnosząc się do opisanej, przez pana pełnomocnika, sytuacji JSW, można przypisać często używane na naradach w PRL-u powiedzenie " jest źle, towarzysze, ale nie tragicznie".
Jedynym rozwiązaniem by JSW wyszła na prostą jest zlikwidowanie odróbki wojska i chorobowego oraz wprowadzenie postojowego w piątki dla w/w pracowników. Przydało by się też by pracownicy JSW mogli skorzystać z dobrowolnych urlopów górniczych.