Postęp prac na budowie terminalu LNG w Świnoujściu, zadania pozostałe do wykonania przed jego rozruchem były tematem poniedziałkowego (6 lipca), roboczego spotkania ministra skarbu Andrzeja Czerwińskiego z przedstawicielami inwestora i generalnego wykonawcy inwestycji.
Na terenie budowy w Świnoujściu minister rozmawiał z zarządem inwestora budowy spółki Polskie LNG, kadrą inżynierską oraz przedstawicielami głównego wykonawcy, w tym włoskiej firmy Saipem - poinformował resort skarbu w komunikacie. Wizycie ministra nie towarzyszyły media.
"Terminal LNG jest jednym z moich priorytetów. Rząd, w którym zasiadam, jest zainteresowany szybkim zakończeniem tej inwestycji na satysfakcjonujących dla obu stron warunkach" - podkreślił cytowany w komunikacie Czerwiński.
W ubiegłą środę w Tarnowie Czerwiński zapowiedział, że poświęci jeszcze więcej czasu i energii sprawie dokończenia gazoportu LNG w Świnoujściu.
- Najważniejsze dla mnie zadania to są te, które biorę teraz na siebie i potrafię je wykonać. Zobowiązuję się do uporządkowania sprawy w górnictwie i oddania gazoportu - mówił wówczas.
Minister przypomniał też, że dzięki inwestycjom w infrastrukturę gazową, które zostały przeprowadzone od 2009 r., Polska już jest w dużej części uniezależniona od dostaw gazu ze Wschodu, a terminal będzie dodatkową asekuracją kraju.
Czerwiński zobowiązał inwestora i generalnego wykonawcę do składania regularnych sprawozdań z postępów prac oraz niezwłocznego przekazywania informacji o ewentualnych utrudnieniach.
- Nie można dopuścić do tego, by nieporozumienia blokowały tak ważną dla kraju inwestycję. Wymagam od was determinacji i profesjonalizmu. Będziecie rozliczani za efekty - zapowiedział.
W opublikowanym w marcu br. raporcie na temat budowy terminalu LNG w Świnoujściu NIK zarzuciła niewłaściwą realizację zadań przez spółki Gaz-System oraz Polskie LNG i nieskuteczny nadzór ministerstw, co spowodowało m.in. przesunięcie uruchomienia inwestycji.
Resort skarbu tłumaczył wówczas, że wykonawca gazoportu wysuwa dodatkowe roszczenia finansowe i części tych roszczeń strona polska nie uznaje. Informowano wtedy, Polskie LNG jest w trakcie negocjacji z włoskim wykonawcą terminalu.
Jak powiedział po poniedziałkowej wizycie ministra w Świnoujściu Maciej Mazur, dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej Polskiego LNG., budowa terminalu LNG jest "skomplikowana i czasochłonna, trwa długo". Zaznaczył, że wymaga precyzji i dbałości o detale, częstych kontroli jakości, starannego doboru materiału i urządzeń.
- Instalacja w Świnoujściu została podzielona na około 650 systemów i podsystemów, które są uruchamiane w ściśle określonej kolejności - podkreślił.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.