Przyznanie 24,5 mln zł na 5 lat z Funduszu Kolejowego i wyższa od zakładanej liczba tzw. pociągokilometrów - to wynik negocjacji woj. opolskiego z Przewozami Regionalnymi W czwartek (25 czerwca) region ma podpisać 5-letnią umowę na świadczenie usług kolejowych z PR.
Informacje o takich ustaleniach przekazali na środowej konferencji prasowej członek zarządu woj. opolskiego Tomasz Kostuś i dyrektor departamentu infrastruktury i gospodarki opolskiego urzędu marszałkowskiego Bartłomiej Horaczuk.
Kostuś zapowiedział, że w czwartek na konwencie marszałków w Poznaniu opolskie będzie jednym z najprawdopodobniej 15 województw, które podpisze dwa dokumenty: umowę właścicielską między samorządami województw a rządową Agencja Rozwoju Przemysłu oraz 5-letnią umowę z Przewozami Regionalnymi na świadczenie usług kolejowych.
- Pierwszy dokument jest podstawą do tego, by Skarb Państwa przeznaczył 770 mln zł na ratowanie spółki Przewozy Regionalne - by ją oddłużyć i zrestrukturyzować. Warunkiem tego było przekazanie 51 procent akcji Agencji Rozwoju Przemysłu - mówił Kostuś.
Tłumaczył, że efektem negocjacji z PR jest przywrócenie tzw. Funduszu Kolejowego i przyznanie woj. opolskiemu na 5 lat łącznej puli 24,5 mln zł.
- To bardzo ważna składowa puli środków przeznaczonych na Przewozy Regionalne, bo potrzeby w zakresie remontów i modernizacji taboru są bardzo duże - przekonywał.
Podał, że ostatecznie w wyniku negocjacji ustalono, iż roczna liczba tzw. pociągokilometrów, czyli kilometrów tras pokonywanych przez pociągi w regionie, wyniesie 2,85 mln - o 375 tys. więcej, niż zakładano na początku negocjacji. Zapewnił, że w związku z tym nie będzie np. redukcji połączeń o 25 proc., o czym informowały niektóre opolskie media.
- Jeżeli będzie redukcja siatki połączeń, to kilkuprocentowa, tych najbardziej kosztotwórczych i cieszących się najmniejszą frekwencją połączeń - zapewnił.
Podkreślił również np., że gdyby nie został przyjęty plan restrukturyzacyjno-oddłużeniowy Przewozów i gdyby nie podpisano umowy 5-letniej, to wydatkowanie środków unijnych z RPO, przeznaczonych na modernizację taboru i torów kolejowych, byłoby "poważnie zagrożone".
- Te 24,5 mln zł z Funduszu Kolejowego to kwota, która pozwala optymistycznie patrzeć w przyszłość i wdrażać w życie Plan Transportowy, który uchwaliliśmy w ub. roku, oparty na komunikacji kolejowej - dodał Horaczuk.
Dyrektor opolskiego zakładu Przewozów Regionalnych Jerzy Machnicki pytany, ile osób z opolskiego oddziału spółki, zatrudniającego obecnie 550 pracowników, może stracić zatrudnienie w ramach restrukturyzacji PR mówił, że plan oddłużenia przewiduje pakiet na program odejść, a nie zwolnień.
- Jeżeli ten program dojdzie do skutku, będzie to - mam nadzieję - w sposób łagodny, za obopólną zgodą zrealizowane - mówił. Nie chciał podać, jakiej liczby osób może dotyczyć program odejść w regionie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.