Dwa węzły na autostradzie A4 Katowice-Kraków przebuduje w ciągu niespełna dwóch lat zarządzająca tym płatnym odcinkiem trasy spółka Stalexport Autostrada Małopolska. Chodzi o węzeł Mysłowice na bezpłatnym fragmencie drogi i węzeł Rudno w okolicach Alwerni.
Wartą 22 mln zł netto umowę w tej sprawie Stalexport Autostrada Małopolska zawarł z konsorcjum włoskiej i polskiej spółki Pavimental.
Jak przekazał PAP w środę rzecznik Stalexportu Autostrady Małopolskiej Rafał Czechowski, prace na węźle Mysłowice rozpoczną się w trzecim kwartale br., najprawdopodobniej jeszcze latem - termin ich wykonania przewidziano na 300 dni. Dwukrotnie dłużej ze względu na skalę robót potrwają prace na węźle Rudno; spółka szacuje, że powinien być on gotowy zimą 2017 r.
Przez węzeł Mysłowice można obecnie przejechać tylko w czterech kierunkach: od Krakowa w stronę centrum Mysłowic, od centrum Mysłowic w stronę Katowic, z Katowic w stronę centrum Mysłowic oraz z centrum Mysłowic w stronę Krakowa. Rozbudowa pozwoli kierowcom przejechać także w pozostałych relacjach - z i do mysłowickiej dzielnicy Wesoła.
Chociaż nie przewidziano budowy pełnych nowych łącznic, dzięki którym węzeł przybrałby formę tzw. podwójnej koniczyny, przejazd w pozostałych kierunkach stanie się możliwy dzięki rozbudowie istniejących połączeń oraz turbinowemu rondu, które ma powstać po północnej stronie węzła, na dwujezdniowej ul. Obrzeżnej Zachodniej (wiodącej od autostrady w stronę centrum Mysłowic). Skręt od Katowic w stronę Wesołej będzie możliwy dzięki skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną po południowej stronie autostrady.
Taki projekt rozbudowy węzła Mysłowice spotkał się z krytyką ze strony części lokalnej społeczności - m.in. na stronach internetowych lokalnych mediów i forach poświęconych infrastrukturze.
Jeden z padających tam argumentów wiąże się z przygotowywanym bezkolizyjnym połączeniem dwujezdniowej ul. Obrzeżnej Zachodniej w Mysłowicach z łączącą śląskie miasta bezkolizyjną Drogową Trasą Średnicową - w katowickiej dzielnicy Szopienice. Rondo lub światła między DTŚ i A4 znajdą się wówczas tylko na przebudowanym węźle autostrady. Przypominany jest również fakt, że kiedyś węzeł istniał już w formie podwójnej koniczyny, część łącznic zamknięto jednak uzasadniając to m.in. ich złym wyprofilowaniem.
Drugi z rozbudowywanych przez Stalexport Autostradę Małopolską węzłów znajduje się w Rudnie (Małopolskie). Obecnie zjazd i wjazd istnieją tam tylko przy południowej jezdni autostrady. Teraz powstać mają podobne połączenia po północnej stronie A4 - wraz z rondem łączącym je z lokalną drogą.
Stalexport Autostrada Małopolska zarządza odcinkiem autostrady A4 na trasie Katowice-Kraków od 1997 r. Koncesja została wydana na 30 lat i wygasa w 2027 r.
W pierwszym kwartale br. ruch pojazdów na odcinku autostrady A4 pomiędzy Katowicami a Krakowem wzrósł o prawie 6 proc. w stosunku do pierwszego kwartału 2014 r. - obecnie średnio w ciągu doby trasę pokonuje ponad 32 tys. samochodów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.