Pierwsza w Polsce niskoemisyjna strefa ekonomiczna została otwarta w poniedziałek (1 czerwca) w gminie Jasienica koło Bielska-Białej. Zdaniem wójta Janusza Pierzyny dzięki inwestycjom przedsiębiorców w ciągu dwóch, trzech lat powstanie tam co najmniej 1 tys. miejsc pracy.
Pierzyna podkreślił, że rozstrzygnięty już został przetarg na pierwszą z 23 działek w strefie. Wygrała go spółka budowlana CMB z Wyrów na Śląsku. Za 2,5 ha zapłaciła ponad 3,2 mln zł.
- Będą budowali tu halę dla firmy, z którą zamierzają współpracować. W styczniu chcą prowadzić nabór. Pracę znajdzie ok. 300 osób - powiedział wójt.
Jak podkreślił samorządowiec jasienicka strefa została ukierunkowana na ochronę środowiska.
- Znaczna część energii, wykorzystywanej przez działające w niej przedsiębiorstwa, pochodziło będzie ze źródeł odnawialnych, przede wszystkim z baterii fotowoltaicznych. Dzięki zastosowaniu takich rozwiązań, znacząco zostanie ograniczona emisja zanieczyszczeń - powiedział.
Samorządowiec dodał, że nowe inwestycje zaowocują zwiększeniem wpływów z podatkowych do gminy.
Jasienicka niskoemisyjna strefa ekonomiczna obejmuje 71 ha, położonych w miejscowości Międzyrzecze Dolne w gminie Jasienica. Podzielona została na działki zaopatrzone w kanalizację deszczową i sanitarną, sieć wodociągową, oświetlenie dróg, a także chodniki. Strefa położona jest w sąsiedztwie kluczowych dla regionu arterii komunikacyjnych: drogi ekspresowej z Bielska-Białej do Cieszyna oraz krajowej "jedynki" z Bielska-Białej do Katowic.
Utworzenie niskoemisyjnej strefy ekonomicznej wójt Pierzyna zaproponował w 2007 r. Gmina nie miała jednak wtedy nawet terenu. Zakupiła go za 1,3 mln zł. Kosztem 22 mln zł, w większości z funduszy UE, teren został uzbrojony i przygotowany pod kątem inwestorów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.