Lubińska Energetyka, spółka zaopatrująca w energię min. KGHM, ma za sobą na swoich 70 ha pól pierwsze... żniwa. Zbierano, a raczej ścinano, wierzbę energetyczną.
Od sadzenia do ścinania minęło od 3 do 6 lat, bo plantację, dziś 380 ha gruntu, zakładano etapami. Ma nie tylko komercyjny charakter, ale również badawczy. Służby ochrony środowiska Energetyki prowadzą tam badania związane z wykorzystaniem różnych odmian wierzby energetycznej do rekultywacji gleby i środowiska po użytkowaniu przez przemysł hutnictwa miedzi. W latach 2012 - 2013, podczas pierwszych pielęgnacyjnych wycinek, otrzymano ok. 750 ton tzw. zrębki, czyli biomasy wykorzystywanej w elektrowniach.
Ścięta w pierwszych żniwach wierzba waży ponad 1,5 tys. ton W formie tzw. ścinki, czyli drobno pociętych gałęzi, składowana jest w dużych pryzmach. Każda z trzech pryzm ma ok. 36 metrów długości, 12 metrów szerokości i 5 metrów wysokości.
- To pierwsza z planowanych ścinek, do tej pory wycinaliśmy pielęgnacyjnie część posadzonej wierzby dla poprawy jakości plantacji i uzyskania wysokiej wydajności z hektara. Dzięki właściwie prowadzonym pracom otrzymaliśmy prawie 25 ton wierzby energetycznej z ha - tłumaczy Paweł Potoczny z Działu Rozwoju lubińskiej Energetyki, odpowiedzialny za działalność plantacji.
Pod nazwą wierzba energetyczna kryje się cała rodzina wierzb szybkorosnących. Wśród nich największą popularność zdobyła wierzba krzewiasta (wierzba konopianka) - Salix viminalis. Jest to roślina o bardzo dużych,rocznych,przyrostach masy drzewnej (ok.14-krotnie większe niż las rosnący w stanie naturalnym). Z hektara plantacji można uzyskać co roku 20-40 ton masy drzewnej. Jest rośliną wieloletnią, raz posadzona plonuje przez 25-30 lat. Wartość energetyczna takiej wierzby wynosi 20 GJ/t, czyli o 6 GJ/t mniej od węgla kamiennego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wpiszcie w Google chociażby TOPOLA HYBRYDOWA, jaki ma przyrost i ile daje ton z hektara. Co 4 lata 80 ton drewna topolowego to chyba lepiej niż 50 witek wierzbowych.