Związkowcy z tyskiej fabryki Fiata, którzy domagają się podwyżki płac - po 420 zł brutto dla każdego pracownika - w czwartek (22 stycznia) manifestowali przed bramą zakładu. Uważają, że firma, która notuje wysokie zyski, powinna lepiej płacić pracownikom.
W wiecu informacyjno-protestacyjnym wzięli udział nie tylko pracownicy fabryki Fiata, ale też firm kooperujących z nią. Jak podają, ich zarobki nie zmieniły się od 2011 r.
- Bardzo cieszę się, że przyjechali koledzy z innych zakładów. Ważne, byśmy byli zjednoczeni w walce o podwyżki - powiedziała przewodnicząca Solidarności w spółce Fiat Auto Poland (FAP) Wanda Stróżyk. - W ciągu trzech lat Fiat potroił zyski, które sięgają ok. 300 mln zł rocznie, a pracownicy zarabiają tyle samo, co w 2011 roku, gdy po raz ostatni zwiększono stawki godzinowe - podkreśliła Stróżyk i dodała, że w spółkach kooperujących w Fiatem pracodawcy uzależniają podwyżki od wzrostu wynagrodzeń w FAP.
W części z tych firm trwają spory zbiorowe. Solidarność planuje zaostrzenie akcji protestacyjnych.
- Jeśli wkrótce nie dojdzie do kompromisu, zaostrzymy protest. Jeśli u nas dojdzie do strajku, samochody przestaną zjeżdżać z linii produkcyjnej - powiedział Mateusz Gruźla z "S" z Denso Thermal Systems Polska, firmy dostarczającej FAP deski rozdzielcze.
Kolejny wiec zaplanowano na 26 stycznia. Na ten sam dzień zarząd zaprosił związkowców z FAP na spotkanie.
- Być może wreszcie uda się coś uzgodnić - powiedziała Stróżyk.
Rzecznik FAP Bogusław Cieślar przekazał PAP, że rozmowy ze związkowcami są "zasadą obowiązującą w spółce" i planowane są spotkania, na których poruszane będą tematy interesujące związki zawodowe i pracodawcę, w tym m.in. płace i uelastycznienie czasu pracy.
- Kierownictwo tyskiego zakładu Fiata jest odpowiedzialne za miejsca pracy, za przyszłość tyskiego zakładu, za jego dalszą modernizację i rozwój - podkreślił Cieślar.
Rzecznik podał, że średnia płaca brutto w FAP za rok 2014 wyniosła ok. 5600 zł.
Związkowcy domagają się wzrostu wynagrodzeń dla wszystkich pracowników spółki oraz Fiata w wysokości 420 zł brutto od 1 lipca 2014 roku oraz tego, by podwyżka za drugie półrocze ubiegłego roku została wypłacona załodze w formie wyrównania. Podobne postulaty zostały zgłoszone w firmach, współpracujących z FAP.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.