W Kompanii Węglowej we wtorek (2 września) rozpoczęły się konsultacje społeczne programu naprawczego na lata 2014-2020. O to jakie znaczenie dla przyszłości spółki ma ten dokument portal górniczy nettg.pl zapytał b. wiceministra gospodarki, Jerzego Markowskiego.
- Przyznaje, że nie znam tego programu w szczegółach, ale wychodzę z założenia, że osoby, które go opracowały są kompetentne. Jeśli przedstawiono w nim pewne rozwiązania i mają one charakter bezalternatywny to oznacza to, że innych możliwości po prostu nie ma. Jeśli związkowcy są przeciwni rozwiązaniom zaproponowanym w programie, to muszą mieć świadomość, że przejmują w ten sposób odpowiedzialność za losy firmy. Tyle, że ostatecznie konsekwencje za to, co stanie się z firmą poniesie zarząd, a nie strona społeczna, bo nie ma rozwiązań, które mogły by związkowców pociągnąć do odpowiedzialności - stwierdził b. wiceminister gospodarki.
- Wierzę, że zarząd Kompanii to ludzie, którzy mają dobre intencje, którym zależy na uratowaniu tej spółki. Moim zdaniem trzeba jednak brać pod uwagę pewien margines, w którym powinno się rozważyć kwestie, czy ratować Kompanię jako całość, czy może raczej pojedyncze kopalnie. Mnie zdecydowanie jest bliżej do tego drugiego wariantu - powiedział Jerzy Markowski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panie Markowski, a jakies to konsekwencje poniesie zarzad? dostanie po "bańce" na łeb? oczywiscie za wykonanie zadania, bo podejrzewam, ze skoro od wiosny strona rzadowa i spoleczna tylko gadaja i nic z tego nie wynika, to celem jest doprowadzenie do likwidacji tego molocha.
A czy to prawda, że teraz przy wypłacie ma być tylko połowa premii?
Panie Markowski, który???? Pytam KTORY???? zarząd poniósł jakiekolwiek konsekwencje????? Czy Jasnie Pani "Fiona" von lobodzinsky albo imć "Strefa-11" MU (nie mylic z Manchester United) czy ktokolwiek z Zarzadu poniosl kiedykolwiek, jakiekolwiek konsekwencje?????? Panie Marku Yurkowsky nie kompromituj się Pan i nie uwłaczaj Pan inteligencji ludzi czytających te słowa!!!! Wstydu (sobie) oszczedz!!!!
Szanowny Panie,muszę Panu przyznać racje,tak jakoś poszalalem z wyobraźnia... Pozdrawiam Jerzy Markowski
Panie ministrze Markowski, cenię sobie Pana osąd sytuacji w górnictwie, ale czasem wydaje mi się, że żyjemy w różnych krajach. Proszę wskazać chociaż jeden przykład, że nieudolni członkowie zarządów państwowych ponieśli przewidziane kodeksem handlowym konsekwencje. Przeniesienie na inne stanowisko się nie liczy :)
Konsekwencji nie poniesie ani zarząd KW ani związkowcy tylko zwykli fizole Kto doprowadził KW do takiego stanu fizole czy poprzednie zarządy i dyrekcję? Ponieśli jakieś konsekwencje chyba nie nam premie zabrali administracji kartki i 14. A sobie co a nic tylko wysokie wypłaty i jeszcze wszystko służbowe.
Dobrze powiedzial!