W Zagłębiu Dąbrowskim wiedzą już na czym stoją, dobiegła bowiem końca inwentaryzacja 685 starych wyrobisk górniczych, nieistniejących kopalń, a także szybów i szybików mających połączenie z powierzchnią. W następnej kolejności WUG zinwentaryzuje wyrobiska na Dolnym i Górnym Śląsku.
Zagrożenie dla bezpieczeństwa powszechnego mogą stanowić w szczególności zapadliska, uskoki terenowe, niekontrolowane emisje gazów, zmiany stosunków wodnych w gruncie i na powierzchni, a także penetracja wyrobisk zlikwidowanych kopalń przez osoby postronne. Takim zagrożeniom trzeba przeciwdziałać.
W latach 2011-2012 w Wyższym Urzędzie Górniczym opracowano "Metodykę oceny zagrożeń ze strony wyrobisk górniczych mających połączenie z powierzchnią, usytuowanych na terenach zlikwidowanych podziemnych zakładów górniczych". Na jej podstawie w latach 2013-2014 realizowano drugi etap programu. Zinwentaryzowano wyrobiska zlikwidowanych kopalń węgla kamiennego:
• Paryż,
• Grodziec,
• Sosnowiec,
• Niwka-Modrzejów,
• Saturn i
• Jowisz oraz pozostałości po kopalniach węgla kamiennego, rud cynku i ołowiu oraz rud barytu i metali kolorowych.
Najwięcej jest ich w
• Sosnowcu (345),
• następnie w Będzinie (174 wyrobiska),
• Dąbrowie Górniczej (121),
• Czeladzi (21),
• Strzyżowicach (9 ),
• Wojkowicach (9)
• Mysłowicach (5) i
• Psarach (1).
Ustalono, że wyrobiska likwidowano przy pomocy różnych środków, materiałów i technologii. Wraz z upływem czasu, w wyniku zachodzących w górotworze procesów, dochodziło do niekorzystnych zmian w otoczeniu zlikwidowanych szybów.
Z tego względu, dla każdego zinwentaryzowanego wyrobiska górniczego sporządzono karty informacyjne, parametryczne oraz dokonano oceny zagrożenia i ryzyka. W każdym przypadku przeprowadzono pomiar geodezyjny określający współrzędne oraz mapy w skali 1:5000. Sporządzono ponadto dokumentację fotograficzną aktualnego stanu powierzchni.
Baza danych o zlikwidowanych wyrobiskach górniczych w Zagłębiu Dąbrowskim została już przekazana do Archiwum Dokumentacji Mierniczo-Geologicznej przy WUG oraz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Mogą z niej korzystać organy samorządowe i potencjalni inwestorzy.
- W ramach kontynuacji tej pracy badawczej w kolejnych latach inwentaryzacje zostaną przeprowadzane na Dolnym Śląsku, a następnie Górnym Śląsku. Wyniki tej pracy wychodzą naprzeciw zapotrzebowaniu samorządów i administracji różnego szczebla, na informację o zagrożeniach dla bezpieczeństwa powszechnego ze strony zlikwidowanego górnictwa. Wyniki inwentaryzacji ułatwią opracowywanie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego gmin na terenach po działalności górniczej, wydawaniu przez wójtów, burmistrzów lub prezydentów miast decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania, wreszcie w dochodzeniach od Skarbu Państwa roszczeń z tytułu szkód pochodzenia górniczego - wyjaśnia Mirosław Koziura, prezes Wyższego Urzędu Górniczego.
Należy podkreślić, że inwentaryzację dawnych szybów i szybików przeprowadzono w ramach programu priorytetowego "Zmniejszenie uciążliwości wynikających z wydobywania kopalin". Sam program i prowadzone równolegle prace badawcze opatrzone tytułem "Ocena zagrożeń ze strony wyrobisk górniczych mających połączenie z powierzchnią, usytuowanych w zlikwidowanych podziemnych zakładach górniczych oraz określenie działań prewencyjnych" zostały zainicjowane i są koordynowane przez Wyższy Urząd Górniczy, a wspiera je finansowo Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Jest to doskonała podstawa ,do podjęcia w przyszłości przemysłowego podziemnego zgazowania węgla z istniejących nadal jego pokładów !!!