6 września w Sosnowcu rozpoczną się IX Międzynarodowe Zawody Ratownictwa Górniczego. Potrwają do 13 września. Organizatorami imprezy są Centralna Stacja Ratownictwa Górniczego w Bytomiu i Wyższy Urząd Górniczy.
Trybuna Górnicza postanowiła zbadać stan przygotowań do najważniejszej imprezy środowiska ratowniczego, której początki sięgają 1998 r.
- Zabezpieczyliśmy już miejsca, w których będą odbywać się zawody, oraz bazę hotelową. W tej chwili pracujemy nad aktualizacją strony internetowej zawodów oraz systemem rejestracji on-line. Ponadto w tłumaczeniu na język angielski znajdują się regulaminy konkurencji. Dostaliśmy także informację, że honorowy patronat nad ratowniczymi zmaganiami obejmie prezydent RP Bronisław Komorowski - stwierdza Adam Nowak, dyrektor techniczny CSRG SA, który zdradza, gdzie będą rywalizować ratownicy.
- Główną areną zmagań będzie hala wystawowa Expo Silesia w Sosnowcu. To właśnie tam mamy zamiar przeprowadzić większość konkurencji. Mówię większość, bo myślimy też o wykorzystaniu na potrzeby zawodów obiektów Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu - wyjaśnia dyrektor Nowak.
W programie zawodów będzie pięć konkurencji. Najważniejszą z nich jest symulowana akcja ratownicza. Pulę wyzwań uzupełniają konkurencje dla mechanika sprzętu ratowniczego, mechanika sprzętu pomiarowego oraz test wiedzy ratowniczej i pierwsza pomoc.
Inaczej niż dotychczas
Konkurencją, która budzi najwięcej emocji i która uważana jest za najbardziej prestiżową, jest symulowana akcja ratownicza. W czasie tegorocznych zawodów zostanie ona przeprowadzona w nowatorski sposób.
- Na jej potrzeby stworzymy scenerię, która jak najbardziej będzie przypominać warunki panujące w polskich kopalniach. Chodzi o to, żeby zastęp, który dostaje zadanie i idzie w wyrobiska górnicze, czuł, że jest to jak najbardziej zbliżone do warunków panujących na dole. Dotychczas na zawodach międzynarodowych wszystko było wyimaginowane, u nas chcemy pokazać coś jak najbardziej zbliżonego do rzeczywistości - podkreśla dyrektor techniczny CSRG, który wyjaśnia również celowość tego zabiegu.
- W ten sposób chcemy pokazać, jak prowadzimy akcje w Polsce. Mamy nadzieję, że nasi zagraniczni koledzy zdobędą w ten sposób nowe doświadczenia i poszerzą swoją wiedzę. Muszę wspomnieć, że ta nowatorska formuła zawodów została już przez nas sprawdzona na ostatnich centralnych zawodach ratowniczych, które odbywały się w Jaworznie w 2013 r. Drużyny uczestniczące w tamtych zmaganiach były bardzo zadowolone z tego rozwiązania.
Kto będzie rywalizował
W ostatnich Międzynarodowych Zawodach Ratownictwa Górniczego, które odbyły się w 2012 r. na Ukrainie, startowało 26 ekip. Organizatorzy szacują, że w tegorocznej imprezie udział weźmie ok. 30 drużyn. Wszystko będzie jednak jasne w maju, kiedy zakończy się proces rejestracji. Kto w tym gronie będzie reprezentować biało-czerwone barwy?
- Według moich informacji w zawodach weźmie udział 5 polskich drużyn. Będą one pochodzić z Kompanii Węglowej, Katowickiego Holdingu Węglowego, Jastrzębskiej Spółki Węglowej, Południowego Koncernu Węglowego oraz KGHM Polska Miedź - wylicza dyrektor Nowak.
Warto podkreślić, że najważniejsza konkurencja zawodów, czyli symulowana akcja ratownicza, będzie się odbywała w oparciu o polskie przepisy. Ich znajomość będzie także konieczna w przypadku testu wiedzy ratowniczej.
Organizatorom zawodów zależy, by zadania w ramach symulowanej akcji ratunkowej były wykonywane w warunkach jak najbardziej zbliżonych do tych panujących na dole. To nowatorskie rozwiązanie zostało sprawdzone w czasie centralnych zawodów ratowniczych, które odbyły się w 2013 r. w Jaworznie.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.