Jak informowaliśmy w portalu góniczym nettg.pl Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na spółki zajmujące się dostawą produktów dla górnictwa karę ponad 18 mln zł. UOKiK poinformował, że firmy Minova Ekochem, A. Weber i Schaum-Chemie Mikołów ustalały ceny i dzieliły krajowy rynek; w efekcie kopalnie musiały płacić dwa razy więcej za produkty. Dwie spośród trzech firm postanowiły odnieść się do do decyzji Urzędu.
Przedstawiciel firmy A. Weber kategorycznie odmówił PAP jakichkolwiek wypowiedzi w tej sprawie.
- To nasza sprawa - powiedział Marek Cisek z firmy, zapytany o możliwość złożenia odwołania od decyzji o karze.
Dyrektor techniczny Schaum-Chemie Mikołów Andrzej Błażejewski poinformował, że decyzja prezesa UOKiK dotarła do firmy w środę przed godziną 11., a jej tekst liczy 107 stron - stąd trudno o szybkie odniesienie się do jej treści.
- Obecnie jest ona przedmiotem analizy - wskazał Błażejewski.
Natomiast spółka Minova Ekochem potwierdziła w pisemnym oświadczeniu, że rozważa odwołanie się od decyzji UOKiK, w której została wymieniona w sprawie dostaw produktów do polskich kopalni węgla.
"Minova Ekochem przestrzega obowiązujących przepisów prawa i bardzo poważnie traktuje wszelkie kwestie związane ze zgodnością z przepisami. Firma w pełni współpracowała z organami administracji publicznej podczas prowadzonego dochodzenia związanego z domniemanymi działaniami w latach 2005-2010" - czytamy w komunikacie spółki.
Prezes firmy Jakub Puszczewicz podkreślił, że wydana decyzja Urzędu stanowi tylko jeden z etapów postępowania, a wszelkie wnioski płynące z dochodzenia podlegają kontroli sądowej.
- Minova Ekochem analizuje wyniki dochodzenia i ocenia podstawy do odwołania się od decyzji - poinformował prezes.
Przedstawiciele spółki zapowiedzieli, że firma nie będzie udzielała komentarzy w trakcie rozważania możliwości odwołania się od decyzji UOKiK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.