W czwartek (10 października) w Kompanii Węglowej rozpoczął działalność Fundusz Wsparcia Profilaktyki Medycznej, o którego powstaniu informowaliśmy już na łamach portalu górniczego nettg.pl. FWPM został stworzony z inicjatywy zarządu KW oraz Grupy GSU i będzie finansował specjalistyczne badania medyczne i rehabilitacje nie tylko dla załóg kopalń, ale także dla wszystkich pracowników Grupy Kapitałowej Kompanii Węglowej.
Dla pracowników Kompanii Węglowej zainteresowanych wsparciem z Funduszu Profilaktyki Medycznej uruchomiono specjalną infolinię pod numerem 801-401-999 lub (32) 401-99-99. Służy ona pomocą we wszystkich sprawach ubezpieczeniowych i udziela porad prawnych dotyczących wypadków przy pracy. Informacje można również uzyskać podczas wypłat wynagrodzeń na cechowni oraz od planistów na kopalniach.
W pierwszej kolejności z usług Funduszu będą mogli korzystać pracownicy, którzy ulegli wypadkom w pracy i w drodze do pracy oraz zapadli na choroby zawodowe. W następnej kolejności rozpatrywane będę wnioski od pozostałych ubezpieczonych, w tym członków ich rodzin.
- Pieniądze zgromadzone w Funduszu pozwolą na zapobieganie bądź zmniejszanie następstw nieszczęśliwych wypadków i chorób zawodowych. Finansowanie profilaktyki medycznej pozwoli na likwidację nie tylko skutków, ale również przyczyn uciążliwej pracy w górnictwie - powiedział Marek Uszko, wiceprezes zarządu Kompanii Węglowej.
Fundusz będzie ułatwiał dostęp do opieki medycznej i specjalistycznych badań lekarskich, bez koniczności wielomiesięcznego oczekiwania w kolejach. Na liście dostępnych badań znalazły się m. in. tomografia komputerowa, rezonans magnetyczny, USG dopplerowskie, holter, oraz UKG. Aby otrzymać skierowanie pracownik będzie musiał udać się do agencji ubezpieczeniowej GSU znajdującej się na każdej kopalni i wypełnić wniosek o przyznanie świadczenia z Funduszu Profilaktyki Medycznej. Do wniosku trzeba będzie dołączyć dokumenty związane z wypadkiem, np. protokół wypadkowy BHP, oświadczenie o zaistnieniu wypadku oraz skierowanie lekarskie na badanie lub rehabilitację. Pracownik GSU zarejestruje wniosek w systemie informatycznym i skontaktuje się z odpowiednią placówką medyczną. Potem pracownik GSU zatelefonuje do osoby ubiegającej się o dofinansowanie i poinformuje ją o dokładnym terminie i godzinie badania. Termin od zaakceptowania wniosku do przeprowadzenia badania ma nie przekraczać 3 dni.
- Założenie jest takie, aby specjalistyczne badanie zostało przeprowadzone jak najbliżej miejsca zamieszkania pracownika - mówi Andrzej Pawletko, prezes spółki GSU.
Badania oraz procedury rehabilitacyjne, których koszt nie będzie przekraczał 700 zł będą wykonane "od reki". Pozostałe świadczenia będą wymagały decyzji Rady Funduszu. Ale i w tym przypadku jak zapewniają przedstawiciele funduszu nie będzie zbędnej zwłoki.
- Pierwsze wnioski już zostały rozpatrzone pozytywnie - informuje prezes Pawletko.
Do tej pory na koncie funduszu jest już 1,2 mln zł. Trwają rozmowy z kolejnymi towarzystwami ubezpieczeniowymi, które chcą przystąpić do programu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czyli Kompania Węglowa dopłaca do NFZ , bo za wszystkie te badania górnicy już płacą ze swoich składek zdrowotnych.
A w jaki sposób "przyczyny uciążliwej pracy w górnictwie" będą likwidowane? Może ktoś mi wyjaśni?
Działa już od zeszłego tygodnia ! We wtorek 1 paź. złożyłem wniosek, a w piątek 4 paź. miałem już wykonany rezonans magnetyczny (wynik w poniedziałek 7 paź.). Na razie działa super !!!