Rząd Meksyku wypowiedział wojnę bezwględnej mafii narkotykowej, która zawładnęła krajową branżą węglową. Meksykański minister pracy doprowadził do zamknięcia ponad 20 zakładów górniczych, w których trwa śledztwo pod zarzutem nielegalnego zatrudniania dzieci. Od grudnia 2012 r. do lutego kontrole w 200 kopalniach dostarczyły dowodów na nielegalne wykorzystywanie pracy nieletnich górników.
Według hiszpańskiej agencji dziennikarskiej Notimex, która donosi o skandalu, Ministerstwo Pracy Meksyku przygotowuje właśnie szybką ustawę, która ma wykorzenić ryzykowne praktyki zatrudniania nieletnich w górnictwie. Problem dotyczy zwłaszcza stanu Coahuila, który posiada 80 proc. krajowych złóż węgla.
Kopalnie w Coahuila mają złą sławę szczególnie niebezpiecznych. Na terytorium północnym, które graniczy z Teksasem, powszechne są wiadomości o zawaleniach się wyrobisk i wybuchach metanu.
Meksykańskie grupy obrońców praw człowieka alarmują, że od czasu, gdy do przemysłu przeniknęły struktury kartelu narkotykowego Zetas (jednego z najbrutalniejszych i siejących postrach gangów Meksyku), górnikom zabrania się w kopalniach korzystać z przepisów bezpieczeństwa, na które mieli prawo powoływać się wcześniej. W ten sposób warunki pracy stały się wyjątkowo ryzykowne.
Kartel Zetas utworzyli zbuntowani członkowie meksykańskich państwowych służb specjalnych. Ekperci oceniają, że jest to pierwsza mafia, której udało się całkowicie podbić państwowy sektor wydobywczy.
Z kraju płyną doniesienia, że gangsterzy zmuszają do pracy w kopalniach własnych, niewolniczo opłacanych górników, wśród których jest wiele dzieci. Bywa też, że wynajmują siłę roboczą w małych okołogórniczych firemkach, które nie mają wyboru, jak tylko podjąć współpracę z mafią. Po wydobyciu węgiel jest sprzedawany należącej do państwa kompanii górniczej, której przedstawicieli również podejrzewa się o uwikłanie w Zetas. Zysk z mafijnej operacji obrotu węglem ma być 30-krotnie wyższy od nakładów, jakie na początku ponosi kartel narkotykowy.
Opierając się na szacunkach dziennikarzy Los Angeles Times, profity kartelu Zetas z górnictwa węglowego w stanie Coahuila wynoszą ok. 25 mln dol. rocznie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.