Aż 15,9 mln zł przeznaczyły w 2012 r. na naprawę szkód górniczych na terenie Zabrza kopalnie Sośnica-Makoszowy i Bielszowice. W latach 2003-2012 kopalnie należące do Kompanii Węglowej usunęły na terenie Zabrza szkody w 738 obiektach, za łączną kwotę 47 mln zł - dowiedział się portal górniczy nettg.pl.
Te statystyki oraz informacje, dotyczące likwidacji skutków eksploatacji górniczej, przekazane zostały podczas dziewiątego posiedzenia Zespołu Porozumiewawczego dla oceny eksploatacji górniczej pod terenami Zabrza, które odbyło się 17 kwietnia.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele Okręgowego Urzędu Górniczego w Gliwicach, naczelnicy wydziałów zabrzańskiego magistratu, Centrali Kompanii Węglowej oraz Zakładu Górniczego Siltech i kopalń Bielszowice oraz Sośnica-Makoszowy. Obrady były poświęcone likwidacji skutków eksploatacji górniczej, które w przypadku Kompanii Węglowej widoczne są w dzielnicach Pawłów i Makoszowy. Przypomniano, że w połowie lutego br. dokonano odbioru końcowego robót związanych z budową nowego mostu nad Kłodnicą w Zabrzu (w ciągu ul. Legnickiej) oraz wykonano opracowanie dotyczące regulacji potoku Bielszowickiego na terenie należącym do kopalni Sośnica-Makoszowy. Poinformowano także, że kopalnia po zakończeniu regulacji 600-metrowego odcinka Kłodnicy na terenie Makoszów przystąpiła już do opracowania drugiego etapu robót, obejmujących m.in. podniesienie i uszczelnienie wałów Kłodnicy na kolejnym odcinku.
W trakcie dyskusji podkreślono konieczność współpracy nie tylko pomiędzy przedsiębiorcą górniczym a samorządem, ale również pomiędzy samorządami lokalnymi, w szczególności w sprawach związanych z koniecznością zabezpieczenia przeciwpowodziowego.
W tym roku kopalnie Sośnica-Makoszowy i Bielszowice wydobędą spod terenów Zabrza około 460 tys. t węgla. Eksploatacja prowadzona będzie na terenach niezabudowanych, co sprawi, że jej skutki na powierzchni będą praktycznie niezauważalne.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zgadzam się. Naprawa szkód górniczych daje zielone światło eksploatacji, a w konsekwencji tego powstają jeszcze większe szkody niż były.
Naprawa szkód górniczych pociąga za sobą jeszcze większe szkody górnicze. Spece z Kopalni o tym dobrze wiedzą!
Trzeba być idiotą, żeby przyznać się do tego, że wydaje się "miliony dla Zabrza" na naprawę tego co się zepsuło.. To żaden zysk dla Zabrza, bo szkody są znacznie, znacznie większe. To taka czerwona logika.