"Proszę strony konfliktu o podjęcie na nowo negocjacji, które pozwoliłyby uniknąć zapowiedzianego strajku generalnego, z jego możliwą eskalacją zagrażającą pokojowi społecznemu" - apeluje metropolita katowicki, abp Wiktor Skworc.
W specjalnym "Słowie w związku z zapowiedzią strajku generalnego na Śląsku", które zostanie odczytane w parafiach archidiecezji w niedzielę 24 marca (a opublikowanym już na stronach internetowych Archidiecezji Katowickiej), arcybiskup wskazał, że trwający kryzys ma wymiar nie tylko ekonomiczny, ale przede wszystkim moralny.
"Na Wielki Wtorek, 26 marca, zapowiedziano strajk generalny na Śląsku. Taką decyzję podjął Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy po fiasku rozmów z delegacją rządową. Po negocjacjach zadeklarowano jednak, że rozmowy przebiegały w sposób konstruktywny, a więc - jak głęboko wierzymy - rokujący nadzieję na porozumienie...".
Metropolita katowicki uważa, że trzeba przezwyciężyć pokusę szukania takich rozwiązań, które biorą pod uwagę wyłącznie partykularne interesy.
"Nie ma cudownych recept na radykalne i natychmiastowe zlikwidowanie kryzysu oraz jego skutków, gdyż procesy gospodarczo-społeczne mają swoją logikę i dynamikę" - uważa hierarcha.
"Apeluję i proszę o powrót do stołu rokowań i dialog społeczny. Trzeba przezwyciężyć pokusę szukania takich rozwiązań, które biorą pod uwagę wyłącznie partykularne interesy. Nie ma cudownych recept na radykalne i natychmiastowe zlikwidowanie kryzysu oraz jego skutków, gdyż procesy gospodarczo-społeczne mają swoją logikę i dynamikę. W naszym kraju potrzebna jest dzisiaj koalicja na rzecz przywrócenia godności człowiekowi pracy, a samej pracy należnego jej miejsca w kalendarzu ludzkiej aktywności. Trzeba pilnie likwidować kryzys wzajemnego zaufania w relacjach między pracownikami a pracodawcami, społeczeństwem a władzą.
Proszę rządzących o tworzenie realnych i sprzyjających warunków do podejmowania aktywności gospodarczej i społecznej, o stabilność prawa i jego jednoznaczną wykładnię, co z pewnością zaowocuje wzrostem poczucia bezpieczeństwa obywateli w ich własnym kraju. Apeluję do wszystkich o roztropność, zwłaszcza w tych chwilach, w których wzmagają się emocje i słuszne niezadowolenie z istniejącego stanu rzeczy...".
We wtorek 26 marca, zgodnie z zapowiedziami Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowo-Protestacyjnego w Śląskiem, między 6.00 a 10.00 ma zostać przeprowadzony solidarnościowy strajk generalny. MKPS otrzymał prawne pozwolenie do takiej akcji po przeprowadzeniu referendum strajkowych, praktycznie, we wszystkich branżach województwa. Po fiasku rozmów z rządem ogłosił, że do strajku nie dojdzie, jeśli rząd zagwarantuje, że nie będzie wprowadzał do prawa pracy, m.in., nowego rozliczania czasu pracy. Rząd uważa, że strajk ma charakter polityczny. Jego organizatorzy nie zgadzają się z taką opinią.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
do ryl.... jest wolność i każdy ma prawo decydować czy chce iść na wybory czy nie!!! a arcybiskup niech się zajmie biednymi jak jego szef Franciszek to będzie dobrze a nie komentuje i tym moherowym robi wodę z mózgu. Papież to jest człowiek na poziomie i rozumie co to biedota ale ci nasi włodarze kościelni ???? np. Głódź, który ocieka i śmierdzi na odległość bogactwem. Pomylił się z powołaniem. nie ten kierunek biskupiku
do ALL na forum .........i czego teraz beczycie połowa ludzi nie chodzi na wybory a druga połowa wybrała taki rząd i parlament to macie coście wybrali (te 50% co nie głosuje zgadza się na wynik głosowania)
Ten cały strajk to pic na wodę, wziąć się za tych działaczy związkowych, nierobów, to i pieniądze będą a nie strajkować. Z pustego i Salomon nie naleje. A arcybiskup różaniec i do kościoła a nie nie wtykać się w strajki, podobnież kościół nie miesza się do polityki? a tymczasem w każdym temacie mają coś do powiedzenia, tylko swoje brudy tuszują (pedalstwo, molestowania i inne)
Co szanowny metropolita wie o trudach codziennego dnia zwykłych ludzi. Zawiozą, ubiorą, nakarmią, nie trzeba się o nic martwić. Posadka do emerytury i dalej godne życie Całym sercem popieram strajk! Chyba już dosyć rządów wyzyskiwaczy, kolesiów.
"procesy gospodarczo-społeczne mają swoją logikę i dynamikę" - lanie wody. Sprzedają za grosze mieszkania razem z ludźmi którzy je 40 lat temu budowali, rozkradają kraj, prawo jest tylko dla małych i biednych bo bogaci się wykupią ,a kler ma tylko tyle do powiedzenia? Za komuny bronili słabych ,a teraz popierają kapitalistów! Sami musimy walczyć o nasze prawa!
Popieram strajk.! mieszkam na Ślasku od urodzenia i wiem jak złodzieje ze wsi warszawa się z nami obchodzą od zawsze! dość wyzysku! dość zabierania nam pieniędzy! dość poniżania nas! dość kłamstw na nasz temat! Miarka się przebrała! Pozdrawiam wszystkich którzy nas rozumieją i maja podobne problemy w innych rejonach Naszej PO-lskiej Zielonej Wyspy.
To wersja na dziś dotyczy "rozliczania czasu pracy"? Każdego dnia inna wersja, pogubić się można. To już nie chodzi o wsparcie pracowników sądownictwa? To pracowników sądownictwa mamy w d... ?
krew sie poleje na strajku gospodarka upada. ludzie4 zdesperowani ŻyjĄ w biedzie brak poszanopwania przez bliŹnich. brak pracy bieda spoŁeczeŃstwo zdesperowane!!!!!!ŚlĄsk odŁĄczy sie od polski . jestem za tym i wiekszoŚĆmoich znajomych my tu mamy bogactwo na ŚlĄsku i nic warszawa juŻ nie dostanie ani centa.