W kopalni JAS-MOS, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej, w czwartek (22 listopada) doszło do wypadku śmiertelnego - poinformowała portal górniczy nettg.pl Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik prasowy spółki. Zginął w nim 42-letni ślusarz.
Do zdarzenia doszło około godz. 23. na poziomie 600 m. W czasie kontroli kombajnu ścianowego 42-letni górnik został uderzony kawałkiem skały, która oderwała się od stropu. Pomimo podjętych prób reanimacji mężczyzna zmarł.
Dokładne okoliczności wypadku ustalają przedstawiciele nadzoru górniczego.
To już 26. w tym roku śmiertelna ofiara w polskim górnictwie, a 21. w kopalniach węgla kamiennego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
kondolencje dla rodziny tragocznie zmarłego P.S. w woli ścisłości - do wypadku doszło na poziomie minus 600 (liczony od poziomu morza) czyli jakieś 860m pod poziomem gruntu
Panie świec nad jego duszą :(:( Kondolencje dla rodziny ;(