Od rana w kopalni Wujek Ruch Śląsk trwa akcja ratownicza mająca na celu dotarcie do 46-letniego górnika przysypanego o godz. 5.35 na skutek obwału skał stropowych - poinformował portal górniczy nettg.pl Wojciech Jaros, kierownik działu komunikacji korporacyjnej Katowickiego Holdingu Węglowego, do którego należy kopalnia. Z zasypanym mężczyzną nie ma kontaktu.
Do zdarzenia doszło podczas prac w wyrobisku dowierzchni trzeciej wtórnej na poziomie 850 m. Zasypany mężczyzna to doświadczony górnik przodowy - kombajnista z 25 letnim stażem pracy w górnictwie.
Na miejscu pracują dwa zastępy ratowników z Ruchu Śląsk, dwa kolejne z Ruchu Wujek stanowią zabezpieczenie. Wezwane zostało pogotowie zawałowe z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego i Okręgowej Stacji Ratownictwa Górniczego z Bytomia.
Około godz. 7.15 poinformowano, że ratownicy posunęli się o 1,5 metra. W tym momencie odległość od zasypanego wynosiła około 3 m.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
To kolejna ofiara...