W czasach Polski Ludowej mówiło się, że ten kto pije wódkę, ten wspiera rozwój armii. Teraz można powiedzieć, że kto płaci mandaty, ten wspiera budżet, albo przyczynia sie do zmniejszenia w nim dziury. Wpływy do budżetu z tytułu grzywien, mandatów i kar nałożonych na osoby fizyczne wyniosły w pierwszym półroczu 2012 roku 565,1 mln zł, a na osoby prawne i inne organizacje - 117 mln zł - poinformowało PAP Ministerstwo Finansów.
Plan wpływów z tytułu grzywien, mandatów i innych kar pieniężnych od osób fizycznych zakłada na 2012 rok kwotę 2 mld 283 mln zł. Oznacza to, że do tej pory udało się wykonać ok. jednej czwartej planu. Dużo lepiej wygląda wykonanie planów wpływów grzywien i innych kar pieniężnych od osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych, obecnie to 70,4 proc. planu - wynika z danych Ministerstwa Finansów.
Wiesława Dróżdż z Ministerstwa Finansów powiedziała, że "informacje dotyczą różnych kategorii nakładanych grzywien, mandatów i kar; największy udział w zaplanowanych kwotach dochodów z ww. tytułów mają Inspekcja Transportu Drogowego, Urzędy Wojewódzkie, jednostki sądownictwa powszechnego oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów".
Dane obejmują mandaty, grzywny i kary nakładane przez jednostki administracji oraz przez policję czy różnego rodzaju inspekcje, np. handlową. Nie obejmują natomiast mandatów nakładanych przez straże miejskie, należności z tego tytułu stanowią dochód danej jednostki samorządu terytorialnego prowadzącej osobną ewidencję.
Jak podają przedstawiciele Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach, w pierwszym półroczu 2012 r. w regionie nałożono ponad 256 tys. mandatów karnych na kwotę ponad 36 mln zł. W pierwszym półroczu ukarani zapłacili ponad 111 tys. mandatów o łącznej wartości ponad 16 mln zł, ponad 109 tys. wpłat na ponad 12 mln zł wyegzekwowano w postępowaniu egzekucyjnym. Tegoroczny plan dochodów z tytułu mandatów wynosi w woj. śląskim 55 mln zł.
Ponad połowę planu udało się zrealizować w Świętokrzyskiem. Jak poinformowała PAP Agata Wojda, rzecznik wojewody świętokrzyskiego, na terenie województwa w pierwszym półroczu wystawiono ponad 109 tysięcy mandatów na łączną kwotę prawie 17 milionów złotych. Indywidualne wpłaty wyniosły prawie 7,5 mln. Poborcom skarbowym udało się wyegzekwować 5,4 mln. Oznacza to, że ogółem z tytułu mandatów wpłynęło niecałe 12,9 mln złotych - co oznacza realizację 61,2 proc. planu na 2012 rok, który dla Świętokrzyskiego wynosi 21 mln.
W porównywalnym pod względem liczby ludności województwie lubuskim w pierwszym półroczu 2012 nałożono 78 tys. 887 mandatów karnych na łączną kwotę 12,6 mln zł. Wpłaty z tytułu mandatów (z trzech lat) wyniosły w pierwszym półroczu br. 10,1 mln zł, w tym 4,1 mln zł uzyskane zostało przez poborców.
Jak wynika z danych Izb Skarbowych, duża część Polaków nieterminowo reguluje należności z tytułu kar.
Urzędy skarbowe z województwa śląskiego miały do wyegzekwowania, według stanu na połowę roku, łącznie 48,3 mln zł - poinformował PAP rzecznik Izby Skarbowej w Katowicach Michał Kasprzak. Oznacza to, że do wyegzekwowania pozostaje wciąż więcej pieniędzy niż wynosi łączna wartość mandatów i kar nałożonych na obywateli w pierwszym półroczu.
Z kolei w mieszkańcy województwa świętokrzyskiego z tytułu niezapłaconych grzywien, mandatów i kar są winni państwu około 19 mln złotych - to stan na koniec lipca 2012 roku. Jak powiedziała Maria Bojczuk, rzecznik prasowy Izby Skarbowej w Kielcach, główną przyczyną jest brak majątku osoby ukaranej lub sytuacja, gdy osoba ukarana nie pracuje lub nie mieszka pod wskazanym adresem. "Te zaległości mogą dotyczyć mandatów niezapłaconych nawet od trzech lat" - dodała Bojczuk.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.