Zakończyły się tegoroczne praktyki studenckie w zakładach Katowickiego Holdingu Węglowego. Uczestniczyło w nich 93 studentów wydziałów górnictwa z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie i Politechniki Śląskiej.
Najlepsi studenci otrzymali wyróżnienia i nagrody. Wręczał je, w piątek 27 lipca, Waldemar Mróz, wiceprezes zarządu spółki podczas okolicznościowego spotkania w kopalni Staszic.
- Macie przedsmak tego, co was czeka w pracy. Takich praktyk powinno być więcej, bo w przyszłości będziecie odpowiadali za ludzi. Żeby podjąć decyzję, trzeba umieć przewidzieć jej skutki. Mogliście przyjrzeć się bliżej, jak technicznie wykonuje się prace, zwłaszcza w przodkach i w ścianach. Wiedza praktyczna, to bardzo istotna sprawa - mówił do zgromadzonych na sali Waldemar Mróz.
Prof. Piotr Czaja, dziekan Wydziału Górnictwa i Geoinżynierii Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, zapewnił studentów, że praca w przemyśle wydobywczym czeka na ludzi mądrych i odważnych.
- Chęci nauczanego i mądrość uczącego - te dwie rzeczy są najważniejsze w górniczej edukacji. Jestem przekonany, że Wasi nauczyciele, zarówno w uczelniach jak i na praktyce spełniają dobrze swoje role i Wy także. W przeciwnym razie nie spotkalibyśmy się dzisiaj w tak licznym gronie - powiedział prof. Piotr Czaja.
Do stałego podnoszenia swych kwalifikacji zachęcał młodych ludzi dr inż. Sergiusz Boron, prodziekan Wydziału Górnictwa Politechniki Śląskiej.
Eugeniusz Małobęcki, dyrektor do spraw BHP i szkoleń KHW potwierdził, że praktykanci wykazali duże zaangażowanie w wykonywaniu powierzonych im zadań, zaś najlepszym wręczono nagrody w postaci odtwarzaczy MP3.
Najlepsi i nagrodzeni to:
• Aleksander Kulik,
• Lucjan Baran,
• Waldemar Welcz,
• Dawid Łopot,
• Łukasz Probierz,
• Mateusz Siwek,
• Damian Pinkawa,
• Patrycja Cibis,
• Marek Ludwikowski,
• Adam Biolik.
W galerii: spotkanie ze studentami, którzy ukończyli praktyki zawodowe w KHW.Katowice, 27 lipca 2012 r. (zdjęcia: Kajetan Berezowski - portal górniczy nettg.pl).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na wesołej nie było lepiej, wyścig szczurów połączony z lizaniem jajek głównie przez 2 WIELKICH studentów.
dodam jeszcze że tak "ustawionych" wszystkich spraw jak na tej kopalni to nie widziałem chociaż byłem na praktyce na innych kopalniach również, pomijając fakty że na miesiąc dostaliśmy jakieś stare, używane śmierdzące rzeczy (prawie każdy na nastepny dzień przyniósł swoje)
dokładnie z wujka jedna osoba to syn nadsztygara druga miała 2 tygodniową przerwe bo skreciła noge a trzecia dostała za miesiąc siedzenia w komorze z instruktorem i chodzenie mu po wode, sr, i lampe.
Nie jestem nowo przyjęty i czytaj uważnie co pisze. Zdaje sobie sprawę, że na kopalni zawsze były i będą układy, chodzi mi tylko o bezczelne nagrodzenie kogoś kto prawie w ogóle nie brał udział w praktykach. Pozdro :)
jestes nowo przyjedty?? na kazdej kopalni sa i beda uklady, kto maże ten jedzie;p
To spotkanie dokładnie pokazało, że na kopalni są układy układziki. 2 osoby nagrodzone (z kopalni WUJEK), zostały wybrane tylko i wyłącznie przez znajomości w tym jeden który dwa tygodnie w ogóle nie był na kopalni bo miał nogę skręconą więc śmiech na sali.
Zapamiętojcie te pyski bo za nie długo beda nas j...ć:)