- Brak akceptacji regulaminu wypłaty nagrody to sprzeciw wobec kolejnej próby podzielenia załogi Kompanii Węglowej. Wpływ na uzyskany wynik mają wszystkie osoby zatrudnione w spółce. Zarówno w księgowości, administracji, czy w przygotowaniu produkcji - mówi w rozmowie z portalem górniczym nettg.pl Grzegorz Herwy, przewodniczący Związku Zawodowego Kadra, który sprzeciwił się regulaminowi podziału nagrody z zysku w spółce przyjętego w środę, 30 maja.
- Pierwszy plan podziału nagrody zakładał, że będzie ona podzielona proporcjonalnie do zarobków. Bo w naszej opinii jeżeli ktoś otrzymuję pensję pewnej wysokości, to odzwierciedla ona jego kwalifikacje i doświadczenie. Przyjęte rozwiązanie niestety nie promuje takich pracowników i powoduje, że w dalszym ciągu mamy do czynienia w Kompanii Węglowej ze spłaszczaniem struktury zarobków. Takie rozwiązanie skutkuje brakiem motywacji wśród młodych pracowników, bo za samo przychodzenie do pracy dostają mniej więcej tyle samo, co ich starsi i doświadczeni koledzy. W takiej sytuacji nie opłaca im się rozwijać i podnosić kwalifikacji, bo po co, skoro dostaną tyle samo, a odpowiedzialność jest mniejsza - uważa lider Kadry w Kompanii.
Grzegorz Herwy odpiera także ataki innych związków zawodowych, które sugerują, że Kadra staje po stronie pracowników dozoru i administracji.
- Niektóre ze związków zarzucają nam, że bronimy dozoru czy administracji, ale nam przede wszystkim chodzi o to by nagradzać ludzi za ich doświadczenie i kwalifikacje. Chcemy także w ten sposób podkreślić rolę dozoru, który ma znaczący wpływ na organizacje pracy. Oczywiście zaznaczamy, że odpowiednia wysokość nagrody należy się także ludziom, którzy pracują w najcięższych warunkach.
Herwy podkreśla także, że postawa Kadry w żadnym stopniu nie będzie miała wpływu na termin wypłaty środków pochodzących z nagrody.
- Z wiedzy, którą posiadam na dzień dzisiejszy brak aprobaty z naszej strony dla wprowadzonego regulaminu nie będzie miał wpływu na termin wypłaty nagrody z zysku. Poprzez naszą postawę chcemy jednak podkreślić, że nagrody powinny być przyznane za posiadane kwalifikacje i zdobyte doświadczenie. Bo te czynniki niewątpliwie mają wpływ na wyniki osiągane przez spółkę.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
KADRĘ można śmiało nazwać Towarzystwem Wzajemnej Adoracji. DNO tak powinien nazywać się ten pseudo związek!!!
Brawo...brawo ! Serdeczne gratulacje dla wszystkich przodowych , sztygarów,kierowników,nadsztygarów i innych którzy płacą składki tym którzy zabierają im uczciwie wypracowane pieniądze , a dają je obibokom i leniom. Komuna nie zginęła-wszystkim po równo!Acha i taka mała myśl. Każdy przodowy i każda osoba dozoru może robić to co podlegli jej pracownicy , ale niestety w drugą stronę to nie działa . Lata nauki i praktyki . Aaaale panowie przewodniczący ! Po równo musi być! Jeszcze raz gratuluję!
związek Kadra???? to największe pijoki co mają wszystkie pijoki pod sobą!!!! U nas na grubie był taki przypadek BhPowiec kazał fizycznym dmuchać w alkomat a sam miał alkohol we krwi!!! inni to zgłosili i co awansował na dyspozytora kopalni za to bo mu związek Kadra pomógł!! a było to na grubie KWK"Marcel"
bebok frajerze od kiedy sie kończy studia profesorskie??? I gdzie mozna takie zrobic. HAHAHAHAHAHHA
Bardzo boli inne związki,że tylko "KADRA" widzi potrzebę aby w górnictwie było normalnie ,aby całe społeczeństwo zaczęło postrzegać górnictwo jako normalne przedsiębiorstwo,a nie jako "prywatny folwark" związkowców szczególnie tych "pro robotniczych "które tylko czekają kiedy są przyjęcia na kopalnie to stawiają młodym warunki-jakie łatwo się domyśleć i po to jest ten cały krzyk aby młodym dać równo z kombajnistom,strzałowym,przodowym i sztygarem To jest ta "marchewka" , a kij będzie za rok gdzie ty dzisiaj młody oddasz swoje ,aby uzwiazkowienie w organizacji wzrosło o kolejnych nowo przyjętych Tak się poprawia uzwiazkowienie kupując ludzi pieniędzmi i obietnicami bez pokrycia, bo niestety ale co niektórzy działacze zapomnieli po co są i łapią każdą okazje aby pokazać "ciemnemu" ludowi jak to walczą o ich przyszłość, tylko czy na pewno Nad tym należy się dobrze zastanowić
Tego się po kadrze nie spodziewałem, wynika z tego że tylko ten związek myśli o ludziach pracy a nie o śpiących obibokach. Kadra jako jedyny związek potrafiła się postawić, reszta związków widzę myśli w inny sposób-wszystkim po tyle samo! młodzi będą zadowoleni a nasz związek rośnie w siłę! W jakiej firmie premiuje się bądź nagradza młodego pracownika bez kwalifikacji i doświadczenia!!? Tylko w naszym kraju ludzie nie są w stanie tego pojąć!
hmmm jak jesteś tępak to nawet studia profesorskie skończysz i nie bydziesz w dozorze!!! na kurs Cię nie chcą wysłać bo uznali że się nie nadajesz i nawet nie chcą Cię skierować na kurs do obsługi łopaty:(
do młodszego górnika gdybyś miał plecy to dawno byś już był na odpowiednim stanowisku a może nawet kierownikiem oddziału
posiadam wykształcenie wyższe górnicze i nadal jestm szleprem bo nie wiedza co ze mna zrobic, na kursy nie chca mnie wyslac bo szkoda inwestowaca a etatu nie ma. Smiac się chce jak czytam mteksty o podnoszeniu kwalifikacji.
ciekawe jakie zyski wypracował ten .... ze zdjęcia!!!! ..... zarabia ma ciepła posadke i mu jeszcze mało a górnicy na niego robią!! dobrze każdy ma mieć po równo a nie taki siedzi na stołku i bąki puszcza i by chciał niewiadomo ile zarobić!!!! do łopaty stary dziadu