W poniedziałek 21 maja delegacje przedstawicieli śląsko-dąbrowskiej Solidarności odwiedzą biura senatorów RP w naszym regionie, aby wręczyć im petycję z żądaniem odrzucenia w Senacie ustawy podwyższającej wiek emerytalny. Taką decyzję podjął w czwartek (17 maja) zarząd regionu śląsko-dąbrowskiego "S" - poinformowało portal górniczy biuro prasowe związku.
W treści petycji do senatorów przedstawiciele śląsko-dąbrowskiej Solidarności zwracają uwagę m.in. na specyfikę gospodarczą naszego regionu, niezwykle trudną sytuację na rynku pracy i wysoki poziom bezrobocia zarówno wśród osób, które ukończyły 50 lat, jak i przedstawicieli pokolenia, które dopiero usiłuje wejść na rynek pracy, wśród absolwentów szkół wyższych.
"Wejście w życie uchwalonej przez Sejm nowelizacji, oznaczać będzie zmianę tej trudnej sytuacji na katastrofalną" - czytamy w petycji
"Jako reprezentanci obywateli powinniście dbać o ich dobro bez względu na doraźne interesy i instrukcje partyjne. Senator, który zapomina, skąd i po co przychodzi, który myli priorytety i działa wbrew wyborcom, zostanie przez wyborców odrzucony. Będziemy uważnie patrzyć na ręce wszystkich senatorów z województwa śląskiego i zadbamy o to, aby wyborcy nie zapomnieli, kto i jak glosował w Senacie w sprawie podwyższenia wieku emerytalnego" - zapowiadają w petycji przedstawiciele śląsko-dąbrowskiej Solidarności.
- Planujemy złożyć wizyty we wszystkich biurach senatorskich na terenie naszego regionu, poza biurem senatora Kazimierz Kutza. O ile w większości przypadków możemy mieć nadzieję, że senatorowie zrozumieją cel naszej wizyty i przeczytają ze zrozumieniem treść petycji, to w przypadku senatora Kutza takiej nadziei nie mamy - mówi Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej "S".
- Jego ostatnie wypowiedzi, dotyczące protestów Solidarności wobec podwyższenia wieku emerytalnego, każą nam sądzić, że pan senator zupełnie oderwał się od rzeczywistości, coraz mniej rozumie z tego, co się wokół dzieje i jest żywym przykładem tego, jakie niebezpieczeństwa wiążą się ze zbyt długim pobytem na rynku pracy, że w pewnym wieku nie da się już piastować tak odpowiedzialnej funkcji, jaką jest pełnienie mandatu senatora RP - dodaje Kolorz.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Brawo Panie Kolorz, nareszcie ktoś wygarnął temu pożal się Boże autorytetowi prawdę. Ileż zgorzknienia trzeba mieć w sobie, żeby opowiadać takie bzdury co ten warszawski Ślązak?