Portal górniczy nettg.pl zapytał Joannę Strzelec-Łobodzińską, prezes Kompanii Węglowej, o ocenę porozumienia płacowego zawartego 16 lutego ze stroną społeczną.
Wczoraj (16 lutego) w Kompanii Węglowej zostało zawarte porozumienie płacowe, które reguluje także zasady otrzymywania deputatów węglowych przez pracowników spółki. Czy Pani zdaniem to sukces?
Uważam, że uzyskaliśmy kompromis, którym obie strony powinny się chwalić. Porozumienie, w mojej ocenie bardzo dobre, składa się z dwóch części: pierwsza dotyczy zakładanego przyrostu wynagrodzeń na bieżący rok, który odpowiada wskaźnikowi inflacji. Druga, większa część, dotyczy ujednolicenia zasad przyznawania w Kompanii Węglowej deputatu węglowego. Kwota ekwiwalentu za deputat została urealniona na jednym poziomie, odpowiadającym cenie cennikowej orzecha w Kompanii Węglowej. Dotychczasowa wartość ekwiwalentu była nierealna.
Obecna sytuacja nie stymuluje już zjawiska handlu deputatem przez naszych pracowników. Ma to także pewne znaczenie z punktu widzenia obciążeń akcyzowych. Uważam, że każdy element, który pozwala na ujednolicenie zasad wynagradzania jest krokiem w kierunku absolutnej unifikacji zasad i podpisania, być może na 10-lecie Kompanii, jednolitego układu zbiorowego pracy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.