Minister skarbu Mikołaj Budzanowski uważa, że spółki energetyczne mogłyby wspólnie zainwestować w poszukiwania i wydobycie gazu łupkowego w Polsce.
- Chciałbym - i wyraziłem to w liście skierowanym do spółek - wykorzystać pewną synergię pomiędzy sektorem elektroenergetycznym w Polsce a sektorem paliwowo-gazowym. (...) Bo kto będzie później odbiorcą tego gazu w Polsce - oczywiście sektor elektroenergetyczny...
Dodał, że sektor ten mógłby wspólnie z sektorem paliwowo-wydobywczym zainwestować w poszukiwania i wydobycie gazu z łupków.
Według ministra w ciągu najbliższych dwóch lat na terenie Polski powinno być przeprowadzonych ponad 120 odwiertów w poszukiwaniu gazu łupkowego.
- W perspektywie 2014 r., najpóźniej 2015 r. możemy myśleć realnie o rozpoczęciu pierwszego, na niewielką skalę, wydobycia gazu łupkowego w Polsce - zaznaczył minister.
Dodał, że oczekuje, iż PGNiG, PKN i Grupa Lotos będą przeprowadzać rocznie co najmniej 12 odwiertów w poszukiwaniu gazu łupkowego. Podkreślił, że najbardziej zaangażowanie w poszukiwania gazu z łupków w ciągu najbliższych dwóch lat będą: PGNiG, PKN Orlen i Lotos. Wśród firm, które powinny zająć się poszukiwanie gazu z łupków wymienił m.in. KGHM i Tauron.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.