Wiadomo, że Marian Kostempski jest już b. prezesem Kopexu. Nie znalazł się w radzie nadzorczej Grupy, ani tym bardziej nie został jej przewodniczącym. Portalowi górniczemu nettg.pl powiedział, że dowiedział się o tym z mediów.
- Nie rozmawiałem z właścicielem. Jestem z nim umówiony na środę, 18 stycznia - informuje b. prezes.
O czym będą rozmawiać obaj panowie? Przypomnijmy, że wcześniej trochę na wyrost mówiło się, że Marian Kostempski - po tym, jak właściciel Kopexu Krzysztof Jędrzejewski zastąpił go na stanowisku prezesa - zostanie przewodniczącym rady.
Oznaczałoby to (przynajmniej formalnie), że kierujący Kopexem od czerwca 2008 r do 10 stycznia 2012 r. nadzorowałby byłego przewodniczącego rady a obecnego prezesa Grupy, czyli Krzysztofa Jędrzejewskiego - właściciela 59 proc. akcji Kopexu!
B. prezes nie chciał wyjawić o czym zamierza rozmawiać z nowym prezesem. Jako, że z firmą jest nadal związany umową o pracę, to można założyć, że przedmiotem rozmowy mogą być rola i miejsce Mariana Kostempskiego w spółce oraz uwarunkowania z tego faktu wynikające.
- Proszę zadzwonić, panie redaktorze, do mnie w czwartek. Wtedy będę wiedział więcej...
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.