Spółka Restrukturyzacji Kopalń podejmuje starania, aby uporządkować sytuację w budynkach dawnego szybu Wilson kopalni Wieczorek. Umowa wynajmu obiektu zakończyła się, lecz mimo tego dzierżawca odmawia opuszczenia nieruchomości.
SRK przypomina, że temat sporu ze spółka dzierżawiącą teren i zabudowania szybu ciągnie się od lat. Dla SRK zaczął się w kwietniu 2017r. , gdy spółka przejęła część majątku likwidowanego Katowickiego Holdingu Węglowego, po czym w ramach standardowych działań zaczęła wyjaśniać i porządkować stan prawny.
SRK dodaje, że jest za utrzymaniem stanu rzeczy w obiektach szybu Wilson, które są wykorzystywane do działalności gospodarczej, czy w których organizowane są imprezy kulturalne. Zastrzega jednak, że jako umowa na wykorzystanie obiektu w tych celach będzie zawierana bezpośrednio z nią, jako z prawowitym właścicielem, a nie z firmą - która po skutecznym wypowiedzeniu jej umowy - odmawia wyjścia z obiektu.
- Zajmujemy się majątkiem Skarbu Państwa i do nas należy dopilnowanie by jego interesy, więc interesy nas wszystkich, były tu chronione – tłumaczy prezes SRK Janusz Gałkowski
Należy przypomnieć, że dzierżawca szybu Wilson otrzymał ofertę zawarcia umowy na zasadach ogólnych, przyjętych przez SRK. Nie zgodził się na zmianę wysokości stawek, odrzucił zaproponowany protokół uzgodnień, uważając że powinien być traktowany w sposób szczególny. Firma, która była dzierżawcą Wilsona, jest bowiem powiązana z fundacją organizującą tam Art-Naif Festiwal. Po długotrwałych rozmowach i wymianie korespondencji, w roku 2019 SRK wypowiedziała dzierżawcy umowę najmu ze skutkiem na koniec listopada 2019. Przy czym - mimo tego - podtrzymywała możliwość dojścia do jakiegoś rozwiązania.
- Wykazaliśmy maksimum dobrej woli, prób zrozumienia sytuacji, rozmawialiśmy z nimi. Ostatnią wysokość stawek czynszowych wyliczał biegły-rzeczoznawca w lipcu 2020. Wówczas było już wiadomym, że epidemia obniży dochody firm pośredniczących w wynajmie, remontach, obsłudze nieruchomości. A tym właśnie m.in. zajmuje się dzierżawca. Jednak jak można prowadzić konstruktywny dialog gdy druga strona odmawia nawet przyjmowania korespondencji – mówi dyrektor Biura ds. Zagospodarowania Majątku SRK SA Maciej Szymczak.
W maju 2021 r. SRK zwróciła się do poddzierżawców, informując ich o obecnej sytuacji oraz o tym, że w związku z odmową dzierżawcy głównego zaakceptowania normalnych warunków rynkowych dotyczących wynajmu, podejmuje kroki przewidziane przez prawo dla usunięcia go z obiektu.
- Nie wnikamy w dawne umowy, ani w to kto kiedyś, czemu i w jakiej formie je zawierał. Przy całej sympatii do idei wystaw sztuki naiwnej, warto pamiętać, że ani SRK, ani Skarb Państwa nie jest sponsorem fundacji, która te wystawy organizuje. A wpisywanie do biznes planu zaniżonej wartości dzierżawy z powołaniem się na tzw. wyższe cele, nie jest chyba najlepszym z pomysłów na działalność spółki o charakterze komercyjnym – komentuje rzecznik prasowy SRK Wojciech Jaros.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Srk jest po prostu nie udolne i tyle zarząd i kierownictwo nie ogarnia swoich obowiazkow
Powinny się w tym temacie wypowiedzieć 2 strony sporu. W tym artykule jest tylko wersja SRK, nie znamy wersji dzierżawcy. Nie oceniajmy jak nie znamy wszystkich faktów.
Umowa sie skończyła to jaki problem wystawiam graty na zewnątrz i paszoł won !!!!