Jak poinformowali przedstawiciele spółki Lotos, zakończył się kolejny etap przebudowy platformy Petrobaltic, która jest obecnie przygotowywana do opuszczenia Gdańskiej Stoczni Remontowa. Zostanie stąd przeholowana na swoje miejsce docelowe na złożu B8.
We wtorek, 27 sierpnia, jednostka przekształcona w Morskie Centrum Produkcyjne – Morską Kopalnię Ropy i Gazu, została poświęcona na stoczniowym nabrzeżu. – Projekt ma długą i skomplikowaną historię sięgającą 2015 r. Po dość trudnej pierwszej fazie, platforma Petrobaltic znalazła się w dobrych rękach. W październiku 2017 r. została przeholowana do Gdańskiej Stoczni Remontowa, gdzie dzięki dobrej współpracy i zaangażowaniu wielu ekspertów z wielu dziedzin oraz z zachowaniem wysokich standardów BHP z sukcesem zakończyliśmy zakres prac stoczniowych. To wszystko to efekt pracy zespołowej z nastawieniem na cel, który udało nam się wspólnie osiągnąć. Przed nami „godzina prawdy” – posadowienie jednostki na złożu B8, prace na morzu, rozruchy, uruchomienie zainstalowanych na platformie systemów oraz efektywne zakończenie zagospodarowania złoża B8 - powiedział Grzegorz Strzelczyk, prezes zarządu Lotos Petrobaltic.
Jak podkreślają przedstawiciele Lotos Petrobaltic, przebudowa platformy wiertniczej na Centrum Produkcyjne to duży i skomplikowany projekt. Kluczową dla całego przedsięwzięcia była operacja nasuwania i montażu na pokładzie platformy czterech potężnych modułów o wadze kilkuset ton każdy – systemu separacji ropy naftowej, systemu sprężania i eksportu gazu, systemu zatłaczania wody do złoża oraz systemu energetycznego, którego sercem jest turbogenerator wykorzystujący odseparowany gaz jako paliwo do zasilania platformy. Kolejnym elementem byłmontaż podpory pod moduł mieszkalny oraz spalarki gazów, czyli flary. Następnie kanałem portowym, przy użyciu barek, z ogromną precyzją przetransportowano moduł mieszkalny z lądowiskiem dla śmigłowców o wadze ok. 550 t. Równie skomplikowaną operacją było posadowienie potem modułu na platformie.
Po niespełna dwóch latach prac realizowanych przez spółkę wraz ze stocznią oraz testowaniem i przygotowaniem do rozruchów systemów ogólnookrętowych i produkcyjnych, jednostka przygotowywana jest do opuszczenia Gdańskiej Stoczni Remontowa. Przy realizacji projektu brało udział ok. 10 tys. osób, 15 narodowości.
– Mamy ogromne doświadczenie w przebudowach i modernizacjach platform dla morskiego sektora wydobycia ropy i gazu. Już w początkach lat 90. Gdańska Stocznia REMONTOWA uczestniczyła w projekcie budowy wielkiej platformy stałej Hibernia, a w 2000 roku jako pierwsza wpłynęła do nas amerykańska platforma wiertnicza – powiedział Piotr Soyka, prezes grupy kapitałowej Remontowa Holding, do której należy Gdańska Stocznia Remontowa. – Od tamtej pory zmodernizowaliśmy lub przebudowaliśmy kilkanaście platform różnego typu – wiertnicze, techniczne, produkcyjne, hotelowe, samopodnośne i półzanurzalne dla największych światowych koncernów naftowych – niestety nie polskich. Tym bardziej cieszę się, że po latach także polski armator skorzystał z naszej wiedzy i doświadczenia w tej dziedzinie. Jesteśmy gotowi wspierać LOTOS w kolejnych inwestycjach we flotę i pracować razem na rzecz zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski - dodał.
W najbliższym czasie platforma zostanie przeholowana na złoże B8, znajdujące się w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, w odległości ok. 70 km na północ od Jastarni. Kolejnym etapem będzie przygotowywanie jej do przejęcia wydobycia z pracującej tam platformy Lotos Petrobaltic.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.